CD Projekt z najniższą ceną akcji od 3 lat. Inwestorzy już przestali wierzyć w wielkie zapowiedzi
W ostatnich tygodniach CD Projekt zapowiedział nowego Wiedźmina, potwierdził wewnętrzne prace nad next-genowym Wiedźminem 3, opóźnił premierę rozszerzenia do Cyberpunka 2077 i podał dobre wyniki przygody z Night City oraz serii Wiedźmin – mimo tak wielu ciekawych informacji, spółka zanotowała fatalny dzień na giełdzie.
CD Projekt stoi przed bardzo trudnym zadaniem, bo choć firma potwierdziła opracowanie nowego Wiedźmina oraz wciąż chce rozwijać Cyberpunka 2077, to jednak nie możemy marzyć o szybkich premierach nowej przygody z uniwersum Andrzeja Sapkowskiego lub dodatku do Night City. Firma chce w 2022 roku zaoferować spin-off Gwinta, jednak nie jest zaskoczeniem, że fani studia oraz nawet sami inwestorzy liczyli na coś więcej.
Dzisiaj odbyła się pierwsza sesja giełdy po publikacji rocznych wyników CD Projektu i firma zanotowała spadek akcji o 10,24%. Jest to najniższy wynik od 4 stycznia 2019 roku.
Analitycy jednocześnie obniżyli oczekiwania dotyczące przychodów CD Projektu na 2022 rok aż o 36,8% do 882 mln zł, ponieważ studio przełożyło premierę dodatku do Cyberpunka 2077 na przyszły rok i według założeń sprzeda mniej gier (4,2 mln względem 5,5 mln).
CD Projekt powinien w następnych tygodniach przedstawić spin-off Gwinta, jednak tytuł zmierza wyłącznie na komputery osobiste oraz urządzenia mobilne, więc nie wszyscy gracze otrzymają możliwość zapoznania się z nowym tytułem rozwijanym przez rodzime studio.
