Nowe technologie: Honda szykuje skocznego robota-pomocnika oraz konkurenta Segwaya

W latach 50. pisarze science-fiction tacy jak Isaac Asimov wieścili świetlaną przyszłość w rozwoju robotyki. Roboty wykonujące proste zadania faktycznie zadomowiły się w fabrykach na całym świecie, ale cały czas brakuje ich w codziennych kontaktach z ludźmi. Honda chce odmienić tę sytuację za sprawą nowego modelu Honda Asimo.

Asimo biega, skacze i podaje napoje

Honda cały czas eksperymentuje z tematem autonomicznych robotów. Firma ma zamiar sprzedawać w niedalekiej przyszłości swój najnowszy humanoidalny model robota na całym świecie. Honda Asimo wg zapewnień japońskiej korporacji potrafi biegać z prędkością 9 km/h (3 km/h szybciej od poprzedniej wersji). Znacznie dopracowano zręczność maszyny, która potrafi teraz podawać butelki, szklanki, albo nalewać płyny do naczyń. Honda chwali się również, że Asimo potrafi się lepiej komunikować - robot nauczył się detekcji głosu kilku osób mówiących jednocześnie.

Aktualnie firma ma zamiar sprzedawać najnowszy model Asimo do barów/pubów oraz dla osób potrzebujących opieki.
 

"Nowa wersja Asimo potrafi poruszać się po nierównych powierzchniach. Robot nauczył się skakać i pokonywać przeszkody terenowe. Asimo wykazuje się znacznie lepszą stabilnością, a także udoskonaloną sztuczną inteligencją, która pozwala na rozróżnianie głosów trzech osób mówiących jednocześnie. Robot rozpoznaje także twarze i przedmioty, tak by podnosić je bez ich miażdżenia lub upuszczania na ziemię" - czytamy w notce prasowej Hondy.

Honda Asimo waży 50 kg i ma wysokość 130 cm. Wiemy, że źródłem zasilania jest akumulator litowo-jonowy. Niestety problemem jest nadal krótki czas działania robota po odłączeniu od źródła zasilania. Firma ocenia, że jednym ładowaniu Asimo jest w stanie działać przez ok. 40 minut.

Czy Uni-Cub zdetronizuje Segwaya?

Segwaya znają chyba wszyscy - to napędzany silnikiem elektrycznym "transporter personalny", który z powodzeniem używany jest np. w dużych halach do szybkiego przemieszczania się pracowników. Honda przygotowała swoją odpowiedź na Segwaya i jest nią maszyna zwana Uni-Cub. Siadając na rzeczony pojazd w ogóle nie trzeba balansować ciałem - zestaw siłowników zrobi to za nas. Co jednak najważniejsze dla potencjalnych nabywców takiego urządzenia - nie stoi się na nim, tak jak w przypadku Segwaya. Wystarczy usiąść na siodle o regulowanej wysokości. Maszynka jest też mniejsza i łatwiejsza w sterowaniu, co pozwala na łatwe poruszanie się wśród pieszych. Jedyną wadą Uni-Cub jest jego prędkość maksymalna - 8 km/h to niewiele więcej niż średnia prędkość piechura (5 km/h). Sprzęt powinien jednak przydać się osobom z chorymi nogami.

Uni-Cub obsługuje się poprzez wychylenia tułowia lub przez wciskanie przycisków na panelu. Sprzęt wyposażony jest w baterię litowo-jonową, która starcza na 90 minut podróży. Honda nie jest jeszcze gotowa do sprzedaży Uni-Cub. Firma cały czas wprowadza udoskonalenia do swojego pomysłu.

 

 

Pierwszy odcinek Nowych Technologii znajdziecie w tym miejscu.