Reżyser Moon Knighta zniesmaczony segmentem Wonder Woman 1984. Twórca krytykuje wizję Egiptu

"Moon Knight" to jeden z najbardziej wyczekiwanych projektów marca - przynajmniej dla osób, które są w posiadaniu subskrypcji Disney+. Serial ma raz jeszcze udowodnić, iż Kinowe Uniwersum Marvela ma potencjał na wychodzenie poza ramy klasycznych filmów i zdecydowanie może to zrobić. Warto bowiem podkreślić, iż już sama postać jest wręcz bezprecedensowa. 

W samym serialu ogromne znaczenie będzie miał Egipt oraz motywy z nim związane. Nie zamierza zbyt wiele zdradzać w tej kwestii (dla ciekawskich - zapraszam do mojego tekstu o tym bohaterze), ale możecie mi wierzyć na słowo, iż tak właśnie będzie. Twórcy niejednokrotnie zapowiadali, że podejdą do tego tematu bardzo pieczołowicie. Sam reżyser, Mohamed Diab, skrytykował natomiast to, jak przedstawiono wspomniany kraj w "Wonder Woman 1984": 

Pamiętam, że oglądałem Wonder Woman 1984 i była tam ta duża sekwencja w Egipcie i była po prostu haniebna. Mieliście na przykład szejka – to nie ma żadnego sensu. Egipt wyglądał jak kraj ze średniowiecza. Wyglądał jak wielka pustynia. 

Cóż, trzeba przyznać, iż w jego wypowiedzi jest sporo prawdy. "WW 1984" miała sporo błędów, a utrwalanie pewnych stereotypów zdecydowanie nie pomagało. Biorąc natomiast pod uwagę same słowa, możemy mieć pewność, iż przy okazji nadchodzącego serialu zostanie to przedstawione dużo lepiej - w bardziej zbliżonej formie do rzeczywistości. Jeszcze tylko kilka dni!