Gran Turismo 7 – ceny legendarnych samochodów będą się zmieniać w zależności od ich rzeczywistej wartości

Twórcy Gran Turismo 7 planują na bieżąco reagować na ceny najbardziej pożądanych samochodów w wyścigach. Polyphony Digital będzie sprawdzać wartość prawdziwych maszyn, by dostosować je do realiów produkcji.
Pod koniec zeszłego tygodnia zadebiutowało Gran Turismo 7, dzięki czemu pierwsi entuzjaści gatunku mają okazję przekonać się o jakości nowej odsłony serii i wprowadzonych zmianach. Na ten moment trzeba było nieco poczekać, w końcu od debiutu ostatniej pełnoprawnej części minęło niemal 9 lat.
Jak wspominaliśmy w zeszłym tygodniu, Gran Turismo 7 posiada znacznie droższe samochody od ich odpowiedników z Gran Turismo Sport.




Deweloperzy zbudowali żywą ekonomię w tytule, czego składowym elementem jest nawiązanie współpracy z marką entuzjastów motoryzacji Hagerty, dzięki której salon legendarnych samochodów będzie nosił nazwę tej firmy. To właśnie specjaliści ubezpieczeń dla klasycznych pojazdów zajmą się ustalaniem cen najbardziej cennych maszyn w GT7 – te będą zwiększane lub zmniejszane. Prezes Hagerty, McKeel Hagerty, będzie obecny w salonie jako doradca graczy.
Strategia może wpłynąć na działania społeczności, która będzie musiała systematycznie przeglądać salon, by odnaleźć najciekawsze i najdogodniejsze oferty. Pojawiły się już doniesienia, zgodnie z którymi wartościowe bryki mogą kosztować nawet 20 mln kredytów, co biorąc pod uwagę aktualny przelicznik może sprawić, że jedno auto w najnowszej grze Sony będzie kosztować zawrotne 890 zł w rzeczywistości.
Zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzją Gran Turismo 7.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Gran Turismo 7.