The Sims 4: Ślubne historie zadebiutuje 23 lutego. Graliśmy w najnowszy pakiet do gry Maxis

Gry
941V
The Sims 4: Ślubne Historie
Kajetan Węsierski | 20.02.2022, 08:30

The Sims 4 zadebiutowało blisko osiem lat temu i właściwie nieustannie ma się dobrze. EA Maxis nie przestaje rozwijać swojej największej marki, a fani cały czas mogą liczyć na rozszerzenia, dodatki, pakiety i kolekcje. Praktycznie raz na kilka miesięcy pojawia się zestaw DLC, który pozwala na zgłębienie nowych możliwości, zabawę kolejnymi akcesoriami i zwiedzanie nieodkrytych jeszcze krain.

Podobnie jest w przypadku "The Sims 4: Ślubne Historie", a więc pakietu, który zadebiutuje już 23 lutego (początkowo premiera miała mieć miejsce wcześniej, ale wszystko zostało opóźnione). Kilka dni temu miałem ogromną przyjemność wziąć udział w konferencji zorganizowanej przez twórców, a następnie spędzić trochę godzin w grze i sprawdzić na własną rękę, co tym razem dorzucono do najpopularniejszego symulatora życia na świecie.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nadchodzący pakiet zaoferuje przede wszystkim zupełnie nowe miasto - Tartosę. To wypada bardzo malowniczo i od razu widać, iż inspirowane jest klimatem śródziemnomorskim. Nie brakuje więc pięknego rynku, cudownych wodospadów i bardzo ciekawie wplecionych elementów natury, które przyciągają wzrok. Na mapie znajdziemy aż dziewięć parcel - jedną wakacyjną, dwie publiczne, dwa domy na start, dwie puste parcele mieszkalne i dwa zamieszkane budynki. Całkiem nieźle!

The Sims 4: Ślubne historie - Mapa

 

Kluczową kwestią są natomiast tytułowe śluby! Co jednak ważne, przy okazji tego DLC skupiono się przede wszystkim na pokazaniu rozmaitych kultur - jest tego naprawdę sporo. Dostępne są stroje, elementy budowlane i tradycje, które możemy kojarzyć na przykład z Dalekiego Wschodu. Pojawia się więc rzucanie ryżu, spacery do ołtarza, parzenie herbaty i tak dalej. Oznacza to , że wymarzony ślub można zorganizować w naprawdę wyjątkowy sposób i nie trzeba ograniczać się do najprostszej formy świętowania najważniejszego dnia w życiu zakochanych. Urozmaicenia tego typu zawsze radują.

Warto wspomnieć także o innych ciekawych aspektach, jak na przykład świeżo wprowadzonych wydarzeniach powiązanych ze ślubami - mamy kolacje zaręczynowe, czy wieczory panieńskie. Przyznam szczerze, że podczas samej prezentacji to zaciekawiło mnie chyba najbardziej, albowiem stanowi coś, czego wcześniej nie było jeszcze w żadnej formie. I to rzeczywiście wciąga - organizowanie wszystkiego jest zdecydowanie najbardziej angażującym elementem całości.

Reasumując - zdecydowanie warto czekać. Sam pokaz zdradził fanom, że EA Maxis w żadnym stopniu nie zamierza odpuścić prac nad The Sims 4, a kolejne rozszerzenie zdają się nawet lepsze, niż to, co dostawaliśmy przed laty. Wszystko to potwierdziło się podczas przedpremierowej zabawy z pakietem. I gwarantuję, że jeśli są tu fani tej produkcji, to nie będą zawiedzeni tym, co przygotowano. Mogę mówić wyłącznie za siebie, ale chcę więcej takich pakietów!

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Sims 4.

Źródło: Własne

Komentarze (8)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper