The Last of Us od HBO nie zadebiutuje w najbliższym czasie. Stacja podała fatalną wiadomość
Nie możemy liczyć na szybką premierę „The Last of Us” od HBO. Serial jest nadal kręcony i twórcy nie zdążą opracować wszystkich scen, by zapewnić historię w 2022 roku. Jest to fatalna wiadomość, która może wpłynąć na najbliższe plany PlayStation.
Dziennikarze The Hollywood Reporter otrzymali szczegóły najbliższej ramówki HBO i HBO Max – stacja oraz platforma szykuje widzów na między innymi „House of the Dragon” (prequel „Gry o tron”), ale niestety na liście nie znalazło się „The Last of Us”.
„Kiedy możemy się spodziewać The Last of Us, w tym roku czy w 2023?
Zdjęcia do The Last of Us kręcone są właśnie teraz w Kanadzie. Nie ogłosiliśmy jeszcze daty premiery. Ale to nie jest 2022 rok. Wciąż pracują w Calgary”.
Trudno powiedzieć, czy tym razem informatorzy zawiedli lub też otrzymali stare informacje, a w międzyczasie premiera serialu została opóźniona. Warto przypomnieć, że według doniesień „The Last of Us” miało zadebiutować pod koniec roku – razem z wciąż niezapowiedzianym The Last of Us Remake.
Bardzo możliwe, że ta sytuacja wpłynie na działania PlayStation, ponieważ insiderzy wspominali o jednoczesnej premierze serialu oraz odświeżonej przygodzie Ellie i Joela dla PS5.
Pedro Pascal w ostatnim wywiadzie wspomniał, że serial od HBO może przewyższyć jakością produkcję Naughty Dog.
