Strażnicy Galaktyki vol. 3 zakończy historię znanej ekipy. James Gunn szykuje wielki finał
James Gunn pracuje teraz nad kolejnym filmem rozwijającym Marvel Cinematic Universe. Reżyser i scenarzysta w ostatnim wywiadzie wspomniał, że „Strażnicy Galaktyki vol. 3” to wielkie zakończenie, które zaskoczy wielu widzów.
W 2022 roku Marvel Cinematic Universe zostanie rozbudowane o „Doktor Strange w multiwersum obłędu”, „Thor: Miłość i grom”, „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu” czy też „Moon Knight”, „She-Hulk”, „Ms. Marvel” oraz „Secret Invasion”, ale trwają już prace nad kolejnymi historiami. James Gunn znajduje się na planie trzeciej części „Strażników Galaktyki” i twórca potwierdził ważną wiadomość – to koniec znanego zespołu.
„[Film] jest duży. Jest tak duży i tak mroczny, i inny od tego, czego ludzie mogą się spodziewać. Chcę po prostu być wierny postaciom, historii i dać ludziom zakończenie, na który zasługują dla tej opowieści. To zawsze jest trochę przerażające; [ale] robię, co w mojej mocy”.
Bardzo możliwe, że James Gunn chce rozpocząć kolejny fragment historii Strażników Galaktyki, którzy jak wiadomo w komiksach często zmieniali skład. Będzie to na pewno ciekawa sytuacja biorąc pod uwagę dużą popularność aktualnej ekipy.
Strażnicy Galaktyki mają fanów na całym świecie, a bez wątpienia najlepszym rozwiązaniem zakończenia aktualnego zespołu jest opracowanie wstrząsających wydarzeń, które mogą doprowadzić do śmierci niektórych postaci.
Sprawdźcie nasze recenzje: „Gierek”, „Monachium: w obliczu wojny” i „Mój syn”.
