DualSense do PS5 może otrzymać znakomitą funkcję. Sony przygotowuje nową technologię
Zespół odpowiedzialny za opracowanie kontrolerów do PlayStation 5 nie próżnuje. Ostatni patent prawdopodobnie zwiastuje ważne i całkiem praktyczne ulepszenie nowego wydania DualSense. Sony może zaoferować regulowane analogi.
Japoński potentat branży gier rozpoczął nową generację od kilku zmian, a za jedną z najważniejszych bezsprzecznie można uznać wprowadzenie DualSense, który zastąpił na posterunku kolejne wydanie DualShocka. Stawiając na pogłębienie doświadczenia w trakcie rozgrywki, inżynierowie dodali haptyczne wibracje oraz adaptacyjne triggery. Wydaje się jednak bardzo możliwe, że to nie koniec ulepszeń, jakich może się doczekać pad.
Japończycy zarejestrowali patent, który bardzo dokładnie przedstawia możliwość regulacji wysokości analogów – dzięki tej funkcji gracze mogliby zadecydować, na jakim poziomie znajdowałby się grzybek kontrolera.
W wielu profesjonalnych urządzeniach czy propozycjach od znanych producentów użytkownicy mają możliwość wyciągania analogów, dzięki czemu ich wysokość może się różnić od pierwotnego stanu. Sony jednak wpadło na inny pomysł i chce zapewnić płynną możliwość dostosowania części.
Wskazany patent został opublikowany 13 stycznia, lecz wewnętrzne dokumenty wskazują, że Japończycy pracowali nad pomysłem już znacznie wcześniej. Jeżeli inicjatywa doczekałaby się realizacji, wprowadzenie na rynek kolejnego sprzętu, który dodatkowo miałby chociażby przyciski w formie łopatek, ucieszyłoby wielu graczy.
