Jordan Thomas odchodzi z 2K Marin. Ma dość bycia "wierną suką"
Jordan Thomas, współtwórca serii Bioshock, odchodzi z 2K Marin i zamierza rozkręcić 2-osobowe studio gier niezależnych. Jakie są powody rezygnacji ze stanowiska w tak cenionym miejscu?
W krótkim wywiadzie z GI.biz, Thomas, który pomagał w produkcji wszystkich części Bioshocka, powiedział nieco więcej na temat powodów swojego odejścia. Wyjawił, że chce stworzyć coś co będzie tylko jego wizją, tak jak Ken Levine uczynił to z Bioshockiem. Jordan nie chce być już dłużej "wierną suką".
"Tworzenie Bioshocka, nauczyło mnie wiele, ale nigdy nie było dla mnie tym, czym dla Kena. Zostawiłem co prawda swoje pomysły, tu i ówdzie, ale nigdy nie było mi dane stworzyć czegoś od początku. Wiecie, czegoś takiego co zaczyna się od gryzmołów na karteczce do przyklejania. I nie ważne jak dużo czasu i sił mi to zabierze, muszę to zacząć teraz, zaraz.
Zakończenie gry było wzruszające i zachęciło mnie do podjęcia tej decyzji. Były tam zawarte elementy, które przemówiły do mnie i pokazały co powinienem zrobić. Możliwe, że znalazłem niszę w niszy i przerodzę w coś niesamowitego."
Thomas zdradził również, że projekt nad którym obecnie pracuje z partnerem opiera się na podstawowych zasadach jak Bioshock, czy Thief, ale posiada zaskakujące twisty i zaskoczy nas wszystkich.
"Jeżeli ludziom spodoba się nasza wizja, to będziemy w stanie poszerzyć nasze horyzonty i zrobić coś więcej. Chcielibyśmy stworzyć niesamowity projekt, bez wiader złota na osłach. Indie forma, to największa zaleta, ale i największa bolączka naszego projektu. Zobaczymy jak się wszystko potoczy."
