Kinect zalicza "wtopy" na forum publicznym

Kinect zalicza "wtopy" na forum publicznym. Podczas prezentacji na E3 wszystko szło gładko i zgodnie z planem. Teraz niestety na światło dzienne wychodzą pewne niedoróbki systemu....
Kinect zalicza "wtopy" na forum publicznym. Podczas prezentacji na E3 wszystko szło gładko i zgodnie z planem. Teraz niestety na światło dzienne wychodzą pewne niedoróbki systemu....
Zacznijmy od materiału nagranego w amerykańskim sklepie sieci Macy's. Firma postawiła tam zestaw Xbox 360 + Kinect, który każdy z klientów mógł swobodnie przetestować. Stoisko miało zachęcić potencjalnych nabywców do systemu detekcji ruchu Microsoftu. W rzeczywistości jednak materiał filmowy pokazuje dość żałosne obrazki. Na poniższym filmiku wszystko idzie dobrze do 5 minuty... później cała prezentacja zamienia się w kompromitację Kinecta.




Jeden z graczy, którzy testowali Kinecta w sklepie sieci Macy's tak skomentował swoje doświadczenia:
"Miałam wiele problemów z Kinectem w sklepie. Detekcja ruchu zaliczała lagi, "haczyła się" i gubiła się chyba z tego powodu, że miałam na sobie sukienkę. System menusów jest zupełnie zepsuty - sterowanie "wskaźnikiem-strzałką" zabiera więcej czasu niż sama gra".
Jeszcze większą "wtopę" Microsoft zaliczył w Hong Kongu, bo na oczach setek zgromadzonych dziennikarzy i graczy. Poniżej filmik z prezentacji Kinect Sports. Dwie chińskie modelki stają ze sobą do agonu w sprincie. Zobaczcie sami co z tego wyszło...
Trzeba przyznać, że modelki dosyć skutecznie odwróciły uwagę od problemu (trudno od nich oderwać wzrok). Sprawa jednak jest dość poważna. Czyżby światło flasha z aparatów fotograficznych powodowało, że Kinect zaczyna się gubić? Jak jednak w takim wypadku wytłumaczyć potknięcia sprzętu ze sklepu Marcy's. Może Wy znajdziecie jakieś sensowne wyjaśnienie tych zjawisk?