PlayStation 4 i NextBox za 400 dolców?
Przeskok na nową generację sprzętu zawsze wiąże się z niemałymi kosztami. Wejście w erę obecnie panujących nam konsol wydusiło na starcie 599 dolarów za najbardziej wypasioną wersję PlayStation 3 i 399 zielonych za edycję premium Xboksa 360, nie wspominając już o inwestycji w telewizor HD. Analitycy z Baird Equality przewidują, że tym razem tak Microsoft, jak i Sony celowały będą w cenę rzędu 400 baksów.
Przeskok na nową generację sprzętu zawsze wiąże się z niemałymi kosztami. Wejście w erę obecnie panujących nam konsol wydusiło na starcie 599 dolarów za najbardziej wypasioną wersję PlayStation 3 i 399 zielonych za edycję premium Xboksa 360, nie wspominając już o inwestycji w telewizor HD. Analitycy z Baird Equality przewidują, że tym razem tak Microsoft, jak i Sony celowały będą w cenę rzędu 400 baksów.
Co więcej, obie konsole powinny doczekać się swoich zapowiedzi jeszcze przed tegorocznymi targami E3, o czym przekonuje Colin Sebastian z Baird:
"Biorąć pod uwagę kruchy stan konsolowego rynku, uważamy, że czerwcowe E3 będzie dodatkowym wydarzeniem mającym na celu umożliwić branży pierwszy kontakt z next-genowym sprzętem."
Cenę oscylującą wokół 400 podobizn Jerzego Waszyngtona producenci uzyskają m.in. poprzez zastosowanie komponentów znanych z pecetów, zamiast opracowywania swoich własnych rozwiązań:
"Nasze badania sugerują, iż next-genowy hardware będzie w ogromnym stopniu zbudowany z high-endowych części znanych już z rynku PC, czemu towarzyszyły będą hybrydowe modele fizyczno-cyfrowej dystrybucji, ulepszona kontrola za pomocą ruchu i głosu oraz szerokie możliwości multimedialne. Na domiar tego, pecetowa architektura powinna odznaczać się szeregiem zalet względem opracowanych własnym sumptem układów. Po pierwsze, proces poznawania sprzętu przez deweloperów będzie krótszy, niż w przypadku oswajania się z zupełnie nową technologią. Po drugie, koszt produkcji i cena sklepowa powinny być niższe od tego, do czego przyzwyczaiły nas wcześniejsze starty konsol."
Sebastian nie omieszkał też wyjąć swojej prywatnej szklanej kuli i przewidzieć, iż PlayStation 4 ukaże się w październiku tego roku, a po miesiącu dołączy do niej nowy Xbox.
Załóżmy, że przy launchu któregoś z next-genów dostajemy pakiet świetnych gier - jaka cena skusiłaby Was do zakupu konsoli w dniu jej premiery?