Sony zrezygnowało z Remember Me

Gry
596V
Sony zrezygnowało z Remember Me
Maciej Klimaszewski | 16.08.2012, 12:38
PS3 X360

Zanim Capcom stał się wydawcą gry DONTNOD Entertainment, na oku miało ją Sony (jeszcze jako Adrift). To co znamy obecnie jako Remember Me miało w innej formie być kolejnym ekskluzywnym tytułem w bibliotece PlayStation 3. Japońska firma porzuciła jednak projekt Francuzów, który po przejęciu przez żółto-niebieskich stał się multiplatformowy.

Zanim Capcom stał się wydawcą gry DONTNOD Entertainment, na oku miało ją Sony (jeszcze jako Adrift). To co znamy obecnie jako Remember Me miało w innej formie być kolejnym ekskluzywnym tytułem w bibliotece PlayStation 3. Japońska firma porzuciła jednak projekt Francuzów, który po przejęciu przez żółto-niebieskich stał się multiplatformowy.

Dalsza część tekstu pod wideo
xxxxx

 

Jeden z założycieli DONTNOD, Oskar Guilbert, powiedział, iż Sony po prostu przestało interesować się projektem, co było jednoznaczne z jego porzuceniem:

 

"W zeszłym roku Sony zatrzymało kilka gier, więc zabraliśmy prawa do IP, będąc w stanie dalej je produkować dzięki wsparciu inwestorów. Pozwoliło nam to podpisać umowę z wydawcą, którego portfolio bardziej pasuje do profilu naszej gry."

 

Guilbert podał także, że gra funkcjonująca już pod szyldem Capcomu nie jest tym samym produktem, które studio szykowało dla Sony:

 

"Projekt nie jest zupełnie taki sam, to raczej jego ewolucja. Koncept szykowany dla Sony był inny. Japończycy oczekiwali innego typu gry i nie było nam z tym za bardzo po drodze. Pozostajemy jednak w bardzo dobrych stosunkach z nimi."

 

PlayStation 3 straciło mocarny tytuł na wyłączność? To okaże się z czasem. Patrząc z drugiej strony - dzięki Capcomowi w Remember Me zagrają też posiadacze sprzętu Microsoftu.

Źródło: własne

O której grze mam napisać w następnym recenzenckim odcinku Piątkowej GROmady mojego autorstwa? (ankieta zakończona)

Zmiany w systemie na jakie trzeba długo czekać, czyli recenzja Superhot: Mind Control Delete
81%
Lords of the Fallen w XXII wieku, czyli recenzja The Surge: Augmented Edition
81%
Połączenie Patlabor z zachodnią myślą deweloperską, czyli recenzja Shogo: Mobile Armor Division
81%
Kosmiczne Soulsy za paczkę czipsów oraz kilogram kawy, czyli recenzja Hellpoint
81%
Gdy do Elasto Manii dodasz „syndrom jeszcze jednej tury”, czyli recenzja Trails: Rising
81%
Szpieg na tropie wielkiego wycieku i wybuchu, czyli recenzja The Operative - No One Lives Forever: Game of the Year Edition
81%
Pokaż wyniki Głosów: 81

Komentarze (12)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper