GTA 6 jest tworzone inaczej niż Red Dead Redemption 2. Wielu graczy nie może zdzierżyć przełożenia premiery
Po wczorajszym przełożeniu premiery GTA VI wychodzą na jaw ciekawe informacje. Tym razem okazuje się, że Rockstar Games wyraźnie zmieniło podejście do pracy nad grami.
Doniósł o tym znany dziennikarz Jason Schreier, który powiedział, że przy produkcji GTA 6 studio niemal całkowicie wyeliminowało tzw. "crunch", czyli intensywne nadgodziny typowe dla ostatnich faz dewelopmentu. W przeciwieństwie do czasów Red Dead Redemption 2, gdy pracownicy często pracowali po kilkanaście godzin dziennie, teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej - podkreślając, że choć pewne nadgodziny wciąż się zdarzają, ich skala jest nieporównywalna.
Skepticism is always healthy, but I've been keeping tabs on this for years (since my big 2018 story about Red Dead 2's crunch). They certainly haven't eliminated *all* overtime but everyone I've talked to at Rockstar says it's night and day from previous projects. If that changes, I'll report on it.
— Jason Schreier (@jasonschreier.bsky.social) 2 maja 2025 17:33
[image or embed]
Rockstar od lat był krytykowany za warunki pracy, zwłaszcza po ujawnieniach z 2018 roku, kiedy to sam Schreier opisał kulisy powstawania RDR2. Tym razem jednak studio ma dążyć do utrzymania zdrowego balansu między pracą a życiem prywatnym, co - jak zaznacza dziennikarz - wynika z realnej chęci kadry zarządzającej, by uniknąć wypalenia i chaosu tuż przed premierą. To właśnie ten etyczny kierunek rozwoju miał być jednym z głównych powodów opóźnienia premiery GTA 6.
A to opóźnienie, jak łatwo się domyślić, wywołało prawdziwą burzę wśród fanów. Premiera gry została przesunięta na maj 2026 roku, co oznacza kolejne długie miesiące oczekiwania. W serwisie Reddit zaroiło się od komentarzy sfrustrowanych graczy:
Jeden pisze: Minęło już 10 lat, a my dostajemy tylko ciszę i kolejne daty
Inny dodaje: Niech chociaż pokażą jakiś screenshot. To absurd nawet jak na Rockstar.
Kolejny oznajmia: Moja ekscytacja tą grą już całkiem zgasła.
Choć wiele osób rozumie decyzję studia i popiera bardziej ludzkie podejście do pracy, nie brakuje głosów, że tak długa cisza medialna, zakończona jedynie informacją o przesunięciu premiery, to zdecydowanie za mało. Wygląda na to, że nawet jeśli GTA 6 ma być lepsze i powstawać w lepszych warunkach, oczekiwania graczy mogą sięgnąć poziomu, którego żaden projekt nie będzie w stanie spełnić.
