Darksiders II - czas na owoce morza

Po lokatorze R'lyeh i składającym się z kości gigancie, przyszedł czas ma skorupiaka, który jednak nieco odbiega od pysznie prężących się na pizzy krewetek. Jak tak dalej pójdzie, to GT zdradzi nam wszystkich bossów, którzy czyhają na Śmierć w Darksiders II.
Po lokatorze R'lyeh i składającym się z kości gigancie, przyszedł czas ma skorupiaka, który jednak nieco odbiega od pysznie prężących się na pizzy krewetek. Jak tak dalej pójdzie, to GT zdradzi nam wszystkich bossów, którzy czyhają na Śmierć w Darksiders II.





Bydlak rzucający wyzwanie Kosiarzowi zwie się Karkinos i w sumie po wlace nie będzie wcale tak bardzo odbiegał wyglądem od worka wspomnianych krewetek. Gameplayowo ponownie mamy do czynienia z miksem odpowiednio dobranej na samego bossa taktyki i przerywników, w ramach których klepiemy jego przydupasów, gdy ten po ostrych batach próbuje złapać oddech, czy co tam łapią Karkinosy.