Peacemaker skradnie serca fanów DC? To jedna z najlepiej ocenianych produkcji DC Extended Universe
Przygody niebezpiecznego, napakowanego osiłka w dziwnym hełmie już niebawem wzmocnią ofertę HBO Max. W związku ze zbliżającą się premierą „Peacemaker” został oceniony przez pierwszych krytyków, a opinie dają nadzieję, że po seansie entuzjaści komiksów DC będą usatysfakcjonowani.
W minionym roku Warner Bros. zadbało o powrót szajki antybohaterów. „Legion Samobójców: The Suicide Squad” został z entuzjazmem przyjęty przez recenzentów, jednak nie podbił rankingów popularności w kinach, zarabiając zaledwie 167,4 mln dolarów w box office. Włodarze wytwórni jednak stawiają na rozwój DC Extended Universe, dlatego kilka miesięcy temu zapowiedziano serial przybliżający postać jednego ze złoli - Peacemakera.
Okazuje się, że „Peacemaker” może być niemałą niespodzianką! Dziennikarze mieli już okazję sprawdzić kilka odcinków pierwszego sezonu i bardzo dobrze odbierają propozycję niebawem dostępną na platformie HBO Max. Na serwisie Rotten Tomatoes serial otrzymał 94% poleceń, natomiast na portalu Metacritic posiada średnią na poziomie 69% (przy 24 recenzjach), co sprawia, że jest to jedno z najlepiej ocenianych widowisk ze stajni DC Extended Universe. Tutaj można zobaczyć wideo.
Choć część recenzentów nie może zrozumieć wyboru wytwórni i skupienia się na postaci napakowaneo złola, który jest w stanie zabić mężczyzn, kobiety i dzieci, by zaprowadzić porządek na świecie, wielu docenia opracowaną historię, a znakomicie opracowany scenariusz uzupełnia bardzo dobra realizacja. Spora w tym zasługa Jamesa Gunna, który jest głównym twórcą produkcji – jak możemy się domyślić, filmowiec nie boi się namieszać, czerpie garściami z własnych doświadczeń i upodobań w realizacji superbohaterskich filmów i seriali.
Niewątpliwie największą gwiazdą „Peacemakera” jest John Cena, jednakże Caroline Framke z Variety docenia również występ znanej z „Orange is the new black” Danielle Brooks, która wciela się w Leotę Adebayo. Recenzenci przyznają, że dramatyczna historia antybohatera znakomicie miesza się z ostrymi żartami, wartką akcją i brutalnością. Pomimo wszelkich wad, Peacemakera po prostu można polubić.
„Do siódmego odcinka nie będziesz mógł usiedzieć w miejscu, będziesz wymachiwał rękami jak na zawiasach, starając się zapamiętać każdy krok. "Peacemaker" nie jest idealny, ale podąża własnym rytmem, a to wystarczy” - stwierdził Ben Travers z IndieVire.
„Dużo się tu dzieje. A jednak serial funkcjonuje jako szczere studium charakteru swojego wadliwego bohatera - i nieszczęśliwych dusz, które muszą z nim pracować - na tyle, że żart nigdy nie staje się nudny. Nawet na przesyconym rynku opowieści o hipermęskich mężczyznach i kobietach, którzy wymierzają sprawiedliwość, Peacemaker się wyróżnia” - Alan Sepinwall, The Rolling Stone.
Poniżej przedstawiamy pierwsze oceny „Peacemakera”:
- 85 - Paste Magazine
- 85 - Polygon
- 83 - IndieWire
- 83 - CNET
- 83 - Consequence
- 80 - Salon
- 80 - The Daily Beast
- 80 - Rolling Stone
- 77 - TV Guide
- 75 - Chicago Tribune
- 75 - Chicago Sun-Times
- 75 - TVLine
- 70 - Variety
- 70 - Vanity Fair
- 70 - Decider
- 70 - Pittsburgh Tribune-Review
- 60 - The Guardian
- 60 - RogerEbert.com
- 60 - The Hollywood Reporter
- 58 - Collider
- 55 - CNN
- 50 - The Detroit News
- 50 - San Francisco Chronicle
- 42 - The Playlist
Sprawdźcie również najnowszy materiał promujący serial HBO Max. Obecnie nie wiemy, kiedy produkcja wzmocni ramówkę HBO GO.
