Multiversus z nowymi szczegółami. Szalona bijatyka od Warner Bros. na zrzutach ekranu
W Internecie pojawiły się kolejne informacje na temat nadchodzącej produkcji od Warner Bros., która ma przeplatać wiele uniwersów. Zapowiada się bardzo szalony tytuł.
Multiversus to wciąż projekt-zagadka, o którym głośniej zrobiło się kilka dni temu, gdy do Sieci trafił ekran wyboru postaci z gry. To oczywiście pobudziło branżowe środowisko, które szybko rozbudziło oczekiwania i nadzieje co do samej pozycji. Choć w gruncie rzeczy nie wygląda ona najlepiej i zdaje się mocno inspirować serią Super Smash Bros., to sami bohaterowie do wyboru zdają się zabawnym zestawieniem.
Teraz natomiast pojawiły się nowe przecieki na temat produkcji, które ponownie pobudzają wyobraźnię. I choć brzmią dość racjonalnie, biorąc pod uwagę dotychczasowe informacje, to wciąż warto pamiętać, aby podchodzić do nich z odpowiednim dystansem. Samo Multiversus jest na ten moment czymś, o czym trudno mówić z jakimkolwiek przekonaniem wykraczającym poza plotki. Niemniej, oto najnowsze szczegóły:
- Finn funkcjonuje na zasadzie "zapotrzebowania na zasoby";
- Kudłaty jest oparty na jego wersji Ultra Instinct;
- Nie ma poszlak na temat Morty'ego w ruchach Ricka;
- Nie ma poszlak na temat Bug Chugusa w ruchach Bugsa;
- W grze pojawią się Garnet ze "Steven Universe" oraz "Arya z Gry o Tron" (oznacza to, że beta-testerzy mogą mieć dostęp do różnych postaci);
- Jednymi z plansz będą Bat-Jaskinia, Domek na drzewie Finna oraz Schwifty Planet - i to w kilku wariantach;
- Większość postaci będzie posiadała alternatywne stroje (wspomniane zostały Pickle Rick, OG Harley, Bizarro Superman, Cake, Piraccy Tom & Jerry oraz Gentleman Kudłaty);
- Tom i Jerry są jak Rosalina i Luma (Jerry jest Lumą i nie można go skrzywdzić).
Jakby tego było mało, w galerii znajdziecie wydruki zrzutów ekranu z trzech różnych plansz do walki. Cóż, jakby nie spojrzeć, nie wyglądają one najlepiej, ale trzeba nadmienić, iż prawdopodobnie mówimy o naprawdę wczesnej wersji gry. Pozostaje czekać na rozwój wydarzeń i to - czy oraz kiedy - Warner Bros. zdecyduje się oficjalnie zapowiedzieć swoją nową bijatykę.
