The Last of Us: Ellie's Revenge przedstawia kontrowersyjny wątek. Zadebiutował fanowski film

Społeczność graczy skupiających się wokół The Last of Us wciąż zaskakuje, podejmując kolejne twórcze inicjatywy. Ich najnowszy projekt zatytułowany „The Last of Us: Ellie's Revenge” przedstawia historię, która poniekąd rozbudowuje wydarzenia z The Last of Us 2. [Uwaga na spoiler]
Premiera ostatniej przygody Ellie miała miejsce rok temu i zdobyła ponad 300 nagród GOTY. Wiemy, że zespół z Santa Monica nie odłożył marki na półkę, a PlayStation współpracuje z HBO nad klimatycznym serialem rozbudowującym „The Last of Us”. Wszystkie te doniesienia jednak nie zniechęcają fanów do kreatywnych projektów. Już w zeszłym roku prezentowaliśmy „The Last of Us Bound”, tymczasem obecnie możemy spojrzeć na „The Last of Us: Ellie's Revenge”, czyli następny krótkometrażowy obraz, który ma być "uhonorowaniem dzieła Naughty Dog".
Muszę jednak ostrzec czytelników, którzy jeszcze nie mieli okazji sprawdzić The Last of Us Part II – na materiale zobaczycie odtworzenie wielu scen z gry. Lepiej zapoznać się z „The Last of Us: Ellie's Revenge” po kilku dłuższych sesjach z produkcją, dzięki czemu nie narazimy się na niepotrzebne niespodzianki.




[OSTRZEGAM PRZED SPOILEREM]
„The Last of Us: Ellie's Revenge”, jak sama nazwa wskazuje, przedstawia Ellie, która podąża za wrogami, pragnąc zemsty. W filmie ukazano kontrowersyjną scenę, która wstrząsnęła sympatykami IP, wzbudzając całą falę komentarzy i inicjatyw. Nie każdy gracz zgadza się z decyzją Neila Druckmanna, jednakże nie ulega wątpliwości, że przeżycia Ellie odcisną piętno na przedstawieniu następnych wydarzeń w uniwersum Naughty Dog.