Naga broń Reboot nadciąga? Liam Neeson otrzymał propozycję zagrania w nowym filmie

Amerykańscy filmowcy lubią powracać do znanych produkcji, które nawet kilkanaście lat temu cieszyły się sporą popularnością. W najnowszym wywiadzie z Liamem Neesonem, wspomina on o stworzeniu nowego obrazu z cyklu „Naga broń”.
Liam Neeson jest aktorem, którego większość widzów pamięta z ról w filmach akcji , dramatach czy thrillerach (m.in. seria „Uprowadzona”, „Przykładny obywatel”, „Milczenie”). Jak się okazuje Amerykanin pragnie zwrócić się ku innym propozycjom. W najnowszej rozmowie z dziennikarzem magazynu "People" Neeson stwierdził, że wkrótce planuje zaprzestać grania w konkretnych produkcjach, otwierając się na nowe gatunki, na przykład komedie. W trakcie rozmowy ujawnił on, że planowane jest stworzenie rebootu „Nagiej broni”.
„Seth McFarlane i Paramount Studios zwrócili się do mnie z prośbą o wskrzeszenie filmów „Naga broń”. To albo zakończy moją karierę, albo przeniesie ją w innym kierunku. Naprawdę nie wiem”.




Aktor nie zdradził więcej szczegółów dotyczących prac, dlatego możemy przypuszczać, że trwają dopiero przygotowania do produkcji. Nie wiemy również, czy w nowej "Nagiej broni" pojawi się postać Franka Drebina.
„Naga broń” to seria trzech filmów („Naga broń: Z akt Wydziału Specjalnego”, „Naga broń 2 1/2: Kto obroni prezydenta?” oraz „Naga broń 33 1/3: Ostateczna zniewaga”), które parodiowały seriale oraz filmy policyjne powstające w latach 70. i 80. XX wieku. Fabuła poszczególnych odsłon skupiała się na śledztwach detektywa Franka Drebina, którego w tej roli grał niezapomniany Leslie Nielsen. Komedie wypełnione były zaskakującymi gagami, żartami i niekonwencjonalnymi zwrotami akcji. Już w 2013 roku mówiło się o remake'u serii, jednak ostatecznie nie ujrzała ona światła dziennego. Czy reboot „Nagiej broni” rzeczywiście zostanie stworzony? Będziemy Was informować na bieżąco.