Xbox Series X bez tajemnic. Microsoft zdradza szczegóły technologii i potwierdza bardzo drogi SoC
Microsoft przedstawił konkretne informacje dotyczące Xboksa Series X zdradzając tym samym wiele ciekawych konkretów dotyczących urządzenia. Firma nie chciała nas zamęczyć nudnym gadaniem na promowanej konferencji, a najważniejsze szczegóły zostały przedstawione w ramach prezentacji.
Sony na początku „Drogi do PlayStation 5” zamęczyło graczy technologicznymi konkretami dotyczącymi PS5. Microsoft nie podążył tą drogą i choć szczegóły Xboksa Series X zostały ujawnione na konferencji (Hot Chips 2020), to jednak firma nie promowała wydarzenia i nie zapraszała na nią wszystkich graczy.
Mark Grossman (główny architekt GPU w zespole Xboksa) miał okazję zaprezentować między innymi zdjęcie GPU (Zen 2), który według oficjalnych danych będzie charakteryzował się 52 blokami obliczeniowymi (na zdjęciu widzimy 56 CU). Firma wspomina także o specjalnym przyspieszeniu ray tracingu, dzięki któremu sprzęt ma działać nawet od 3 do 10 razy lepiej podczas wykorzystywania RT.
Microsoft informuje także o „innych sztuczkach”, w których można znaleźć technologię do uczenia maszynowego i pozwoli to konsoli na szybkie skalowanie rozdzielczości. Firma ma zapewnić propozycję podobną do DLSS, ponieważ sztuczna inteligencja zajmie się dostosowaniem oprawy. Amerykanie potwierdzili także wykorzystanie Variable Rate Shading (VRS) – technika pozwala na ograniczenie cieniowania w mniej istotnych miejscach, by poprawić wydajność elementów najbardziej widocznych miejsc. Zdaniem Microsoftu, VRS zapewnia nawet od 10 do 30% wzrost wydajności.
Tak jak mogliśmy się również spodziewać – SoC nowego Xboksa będzie droższy, a według przedstawionych informacji, nawet znacznie droższy. Firma korzysta tutaj z ulepszonego procesu technologicznego 7 nm+, który jest zoptymalizowany pod względem większej gęstości tranzystorów na mniejszej matrycy. Układ Xboksa Series X ma 15,4 miliarda tranzystorów na układzie 7nm, co stanowi wzrost o 133% w porównaniu z układami FinFet SoC 16nm z Xboksa One X. Może to oczywiście sprawić, że urządzenie będzie droższe – lub Microsoft od premiery będzie dopłacał więcej do konsoli.
