Tak się zaczyna Silent Hill: Downpour
Czeskie ujęcie tematu "miasteczka we mgle", znane pod tytułem Silent Hill: Downpour, wylądowało na półkach sklepowych w zeszły piątek (29-go marca br.). Jak nasi południowi sąsiedzi wywiązali się z powierzonego im zadania? Opinie recenzentów są mieszane. Od nienawiści po umiarkowany zachwyt.
Czeskie ujęcie tematu "miasteczka we mgle", znane pod tytułem Silent Hill: Downpour, wylądowało na półkach sklepowych w zeszły piątek (29-go marca br.). Jak nasi południowi sąsiedzi wywiązali się z powierzonego im zadania? Opinie recenzentów są mieszane. Od nienawiści po umiarkowany zachwyt.
Jedenaście minut to za mało, aby wyrobić sobie zdanie na temat całości. Jednak pierwsze wrażenie też jest istotne. Osobiście nie radzę sugerować się opiniami zza Atlantyku. Gra jest lepsza, niż się większości wydaje.
Materiał pochodzi z wersji na PlayStation 3.