Naughty Dog dbało o wszelkie detale. Na planie The Last of Us 2 pojawił się prawdziwy koń
Twórcy The Last of Us 2 chcieli mieć pewność, że zadbają o każdą scenę z najnowszej przygody Ellie. Naughty Dog zadbało nawet o to, by na planie pojawił się prawdziwy koń – zwierzę było szczególnie ważne w jednej ze scen.
Naughty Dog dokładało wszelkich starań, by The Last of Us Part II było produkcją dopracowaną pod każdym względem Już w weekend deweloperzy zaprezentowali intrygującą konstrukcję zbudowaną z trzech aktorów, która pozwoliła przygotować jeden z elementów gry. Obecnie został ujawniony kolejny ciekawy wątek dotyczący powstawania tytułu.
Bohaterki The Last of Us 2 najczęściej przemierzają rozległe tereny konno, deweloperzy postanowili więc dopracować animacje zwierzęcia w ruchu, nadając jej jak najwięcej realizmu. Na planie produkcji zagościło prawdziwe zwierzę, w studiu motion capture zabezpieczona została cała podłoga odpowiednią gumową matą. Po przygotowaniach nagrywana była jedna ze scen, w której w całej okazałości widać konia w ruchu – prezentację zobaczycie poniżej.
Fun fact: Our horses were captured at Sony. The volume was enlarged just for this shoot. For safety, a layer of plywood and pretty much the ENTIRE current world’s supply of rubber matts were ordered for the floor. It arrived just days before shooting. #TheLastofUsPartII #horse pic.twitter.com/bC7M6rMkiT
— Jeremy Yates (@Jeremy_Yates) July 14, 2020
Wskazana sytuacja to kolejny smaczek zza kulis przygotowania gry, który udowadnia, że deweloperzy Naughty Dog dbali o najmniejsze detale, by poszczególne sceny w The Last of Us 2 prezentowały jak najwyższy poziom animacji. Owe starania można zaliczyć do kwestii, które przyczyniły się do uzyskania przez tytuł bardzo wysokich ocen. Nowa przygoda Ellie jest aktualnie najchętniej kupowaną produkcją ekskluzywną Sony na PlayStation 4 i została wybrana najlepszym tytułem ubiegłego miesiąca.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Last of Us Part II.
