Ultimate Ski Jumping 2020. Oto następca kultowego "Małysza" i to z trybem fabularnym!
W Deluxe Ski Jump zagrywaliśmy się swego czasu na komputerach w szkołach, pracy, na domówkach. "Małysz", choć był prostą grą, stał się bardzo szybko kultowy w naszym kraju. Czy na podobny sukces może liczyć Ultimate Ski Jumping 2020.
Ultimate Ski Jumping 2020 to gra polskiego studia Blue Sunset Games, które znane jest choćby wśród naszych czytelników z produkcji drugiej odsłony Franko, którą ekipa uratowała od niechybnego zapomnienia. Ultimate Ski Jumping 2020 stylistyką przypomina wspomniane we wstępie Deluxe Ski Jump, jednak dzięki pixelartowej, ręcznie malowanej grafice, tytuł na screenach prezentuje się bardzo ładnie.
Produkcja ma być gotowa na start nowego sezonu skoków narciarskich, a co więcej, zaoferuje tryb fabularny. Wcielimy się w młodego skoczka, którego celem będzie zdobycie Kryształowej Kuli, a wraz z postępami będziemy odblokowywać też nowe wyposażenie.
Oczywiście studio nie zapomina, że autorem sukcesu Deluxe Ski Jump był angażujący multiplayer. Przygotowano tryb Tryb Hot Seat dla maksymalnie 50 graczy. Na razie nie wiadomo, czy twórcy gry pokuszą się licencje, za to możemy być pewni, że poskaczemy na skoczniach położonych na oryginalnych, zimowych wzgórzach, letnich trawiastych obiektach, ale i konstrukcjach dość nietypowych jak piaszczyste „Beach Hill”. Nie zabraknie też podziału na skocznie małe, średnie, duże a nawet ekstremalne, na których polecimy 300 metrów.
Sterowanie zostanie dopasowane do gamepada i podobnie jak w "Małyszu" ważne będzie wybicie z progu, technika lotu i korygowanie go, oraz samo lądowanie. Tytuł trafi na PC, PS4, XOne i Switcha, a pamiętając jaką frajdę sprawiało mi granie w Deluxe Ski Jump, daję kredyt zaufania gdańskiej ekipie.
Warto przeczytać:
- Fani deskorolek powinni pokochać Session
- Nowy Football manager zapowiedziany
- FIFA 20 z trybem fabularnym
