Fortnite nie obawia się Apex Legends. Największym rywalem okazuje się FIFA
Fortnite jest obecnie największą potęgą na rynku gier wideo i osiąga tak gigantyczne rezultaty, że zagrożenie widzi w nim nawet Netflix. Okazuje się jednak, że Epic Games ma pewnego konkurenta, którego naprawdę się obawia.
Według danych Superdata, o jakich pisaliśmy kilka dni temu, Fortnite wciąż jest jedną z najlepiej zarabiających gier na rynku, jednakże stracił chwilowo swój królewski tron.
Borderlands Game of the Year może trafić na PlayStation 4 i Xbox One z mikrotransakcjami
Szef Epic Games przyznał w wywiadzie z GamesBeat, że Apex Legends nie zaszkodziło jego najważniejszej produkcji, albowiem od czasu pojawienia się gry Respawn Entertainment, Fortnite zaliczył aż dwa kolejne rekordy popularności.
Jednakże najpopularniejszy Battle Royale ma jednego, poważnego rywala, który może zagrozić jego pozycji, a jest nim... FIFA. Tim Sweeney twierdzi, że obie produkcje skierowane są do każdego, nawet najbardziej niedzielnego gracza i obie są dostępne na każdym sprzęcie do grania.
No i rzeczywiście, jeśli spojrzymy na wyniki Superdata, FIFA 19 zarobiła w lutym 2019 roku więcej niż Fortnite.
Fortnite: Sezon 8
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Fortnite.
