PS Vita emuluje starsze konsole, tak jakby
Wbrew pozorom nie chodzi o "złamanie" PlayStation Vita i możliwość karmienia go morzem pozycji z 8 i 16 bitowców. Scena jest szybka, ale chwila po premierze to abstrakcja nawet dla najlepszych speców od rozpracowywania linijek kodu, które przewijają się w mikroukładach konsol.
Wbrew pozorom nie chodzi o "złamanie" PlayStation Vita i możliwość karmienia go morzem pozycji z 8 i 16 bitowców. Scena jest szybka, ale chwila po premierze to abstrakcja nawet dla najlepszych speców od rozpracowywania linijek kodu, które przewijają się w mikroukładach konsol.
Prezentowany materiał jak ulał pasuje do popularnych meme z Xzibitem (Yo dawg...). Sonic and Knuckles zostało odpalone na emulatorze PSP, który posłużył do uruchomienia emulatora Sega Genesis. Dokładnie tak, emulator emulujący emulator. Masło maślane. Oczywiście cała operacja nie jest wykonana wyłącznie za pomocą ogólnodostępnych narzędzi, ale autor pomija same "czary-mary" i skupia się na zaprezentowaniu dziadka jeża na Vicie. Coś z tego będzie? Niekoniecznie, Sony załata dziurę bardzo szybko, tak jak i te, które pojawią się po niej. Nic to, z czasem zapewne pojawi się masa retro kolekcji.
