Przyjaciele na Netflix za ogromną kwotę. Platforma musi sięgnąć głęboko do kieszeni
W przeciągu ostatnich kilku dni pojawiła się przerażająca wiadomość dla wszystkich fanów Chandlera Binga – Netflix 1 stycznia miał usunąć ze swojej listy „Przyjaciół”. Wiadomość zasmuciła wielu widzów, jednak platforma najwidoczniej za wszelką cenę chce trzymać produkcję w swojej bibliotece. Serial będzie dostępny przez kolejne 12 miesięcy, ale za wielką kwotę.
„Przyjaciele” to kultowy serial, który ma fanów na całym świecie. Pewnie nawet wśród znajomych macie miłośników opowieści Rachel Green, która wraz ze swoimi znajomymi przeżywa najróżniejsze perypetie. Netflix najwidoczniej nie mógł pozwolić sobie na stratę tej produkcji.
Sex Education na Netflix. Data premiery serialu z Gillian Anderson w roli głównej
1 stycznia kończy się aktualna umowa Netflixa z WarnerMedia dotyczącą licencji na „Przyjaciół”, za którą platforma zapłaciła 30 mln dolarów – za tę kwotę widzowie platformy mogli oglądać wszystkie sezony serialu.
Netflix zdecydował się przedłużyć umowę, ale WarnerMedia doskonale zdaje sobie sprawę, że posiada w swoich rękach niezwykle cenny towar – w rezultacie kolejne 12 miesięcy „Przyjaciół” na Netflix kosztowało już 100 mln dolarów!
Informacją podzielili się dziennikarze New York Times, którzy otrzymali szczegóły od dwóch niezależnych źródeł bezpośrednio związanych z tematem. Netflix oraz WarnerMedia nie zdecydowały się na opublikowanie komentarza.
Mimo wszystko ta wiadomość pokazuje jedno – Netflix chce płacić za klasyki (lata emisji 1994-2004), które są ważne dla subskrybentów i najwidoczniej nawet 100 mln dolarów nie odstraszyło włodarzy.
