Nintendo Switch zabezpieczone przed piratami. Nieoczekiwane rozwiązanie w firmwarze 6.2.0

Nintendo od kilku miesięcy głowiło się, jak zabezpieczyć "złamany" przez hakerów system Nintendo Switch. Wygląda na to, że inżynierzy japońskiej firmy w końcu znaleźli na to sposób.
Od kilku miesięcy hakerzy i modderzy grali z Nintendo w kotka i myszkę, co pozwalało m.in. na odpalenie software'u homebrew i emulatorów. Wygląda jednak na to, że ta "wyżerka" się właśnie skończyła.
Okazuje się, że w najnowszej wersji firmware'u Switch (6.2.0), który został opublikowany kilka dni temu, znajduje się nowe rozwiązanie, które wg pierwszych doniesień rozwiązuje problem związany z zabezpieczaniami układu Tegra X1. Każdy użytkownik Switch musi pobrać i zainstalować rzeczoną aktualizację, by połączyć się w eShopem.




Niektórzy członkowie grup hakerskich już zapowiadają, że to raczej definitywny koniec dalszych "exploitów" Switcha i że Nintendo udało się zrobić coś zadziwiającego - przez kompletną odmianę procesu inicjowania systemu, faktycznie załatali hardware'owy problem związany z Tegrą X1.