Samsung Galaxy F wyjątkowo drogim gadżetem. Napływają informacje o składaku Samsunga
Samsung w 2019 roku chce rozpocząć rewolucję. Firma zaproponuje klientom pierwszy, składany smartfon z serii Galaxy, który ma zainteresować szerokie grono odbiorców, jednak wiele na to wskazuje, że jego cena nie zachęci każdego Kowalskiego. To będzie bardzo droga zabawka.
W ubiegłym tygodniu Samsung ujawnił „wizję nowej generacji smartfonów”. Firma opracowała wyświetlacz Infinity Flex, który można zginąć, składać, rozkładać i pierwsze urządzenie korzystające z tej propozycji zadebiutuje w 2019 roku.
Samsung pokazał składany smartfon. Firma opracowuje nową wersję interfejsu
Nie musieliśmy długo czekać na serię gorących plotek z samej Korei – zdaniem najnowszych przecieków sprzęt otrzymał nazwę „Samsung Galaxy F” i jego premiera odbędzie się już w marcu. Jeśli ta wiadomość ma zostać potwierdzona, to wielka prezentacja urządzenia powinna odbyć się na samym początku przyszłego roku – w końcu CES 2019 (8-12 stycznia) to idealny moment na pokazanie urządzenia.
Zdaniem informatorów, Samsung Galaxy F zadebiutuje miesiąc po Samsung Galaxy S10, ale tylko nieliczni klienci zdecydują się nabyć urządzenie w okolicach premiery – giętki smartfon ma kosztować nawet 1770 dolarów, czyli nawet 6726 zł.
Czy ma to jakikolwiek sens? Na pewno znajdą się fanatycy nowoczesnych technologii, którzy rzucą w firmę swoimi oszczędnościami i będą z uśmiechem na ustach macać nowy wyświetlacz, jednak trzeba mieć świadomość, że to dopiero początek nowej technologii, która może (choć nie musi) zostać dobrze przyjęta przez rynek oraz klientów.
Mimo wszystko Samsung Galaxy F z 7,3-calowym ekranem Infinity Flex zapowiada się na sporą ciekawostkę.
