Piraci z Karaibów bez Johnny'ego Deppa? Disney rozważa taką możliwość

W sierpniu informowaliśmy, że Piraci z Karaibów 6 mają szansę powstać. Wygląda jednak na to, że będzie to reboot bez Johnny'ego Deppa w roli Kapitana Sparrowa.
Kilka dni temu, serwis Deadline informował o tym, że Disney rozważa zresetowanie całego uniwersum Piratów z Karaibów. Według informacji redakcyjnych, za scenariusz odpowiadać miałby duet Rhett Reese & Paul Wernick, którego możecie znać z Deadpoola.
Piraci z Karaibów 6 być może jednak powstaną




Zastanawiano się wtedy, którą drogą podąży Disney. Czy zrezygnuje kompletnie ze znanych nam bohaterów, czy może w głównej roli zobaczymy znaną twarz - Orlando Blooma lub Keirę Knightley.
Okazuje się jednak, że Disney może pójść w zupełnie innym kierunku - zrezygnować z obecności w serii Johnny'ego Deppa, który od początku gra rolę Kapitana Sparrowa. O temacie donosi Daily Mail, który powołuje się co prawda na słowa scenarzysty serii Stuarta Beattie, ale z uwagi na źródło - lepiej wziąć to z wielkim przymrużeniem oka.
Niemniej, pomysł, żeby zresetować całą markę jest poważny i Disney faktycznie może się na niego zdecydować, by ożywić serię.
Widzicie Piratów z Karaibów bez Deppa?