UEFA nie przedłuży umowy z Konami. Pro Evolution Soccer bez licencji na LM i LE

Pro Evolution Soccer bez oficjalnej licencji Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. UEFA poinformowało o wygaśnięciu umowy z Konami i jednoczesnej decyzji i nie przedłużaniu partnerstwa.
Konami mogło pochwalić się oficjalnym partnerstwem z UEFA przez ostatnie 10 lat. Na mocy umowy, Japończycy posiadali wyłączne prawa do Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy, co było jedną z nielicznych kart przetargowych jeśli chodzi o oficjalne licencje.
Oliver Kahn i Lothar Matthäus w PES 2018




UEFA poinformowała w krótkim komunikacie, że po finale w Kijowie, umowa licencyjna z Konami nie zostanie przedłużona. Tym samym, seria Pro Evolution Soccer od edycji 2019 nie będzie posiadała Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy.
Konami było mocnym partnerem dla Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. Nasza marka była eksponowana w serii gier, a także podczas mistrzostw organizowanych przez Konami w esporcie. Na tej współpracy zyskały obie strony. UEFA pragnie podziękować Konami za lata współpracy i wyrazić zainteresowanie na polu reprezentacyjnym.
Konami za to poinformowało, że będzie szukać alternatywnych dróg współpracy z UEFA i poszuka nowych ścieżek rozwoju gry. Niezależnie jednak od tego, które ligi południowoamerykańskie zostaną pozyskane - brak LM i LE to potężny cios.