Death Stranding według Normana Reedusa wyprzedza swój czas
Kiedy pojawi się Death Stranding - sami nie wiemy. Jednak o grę powinniśmy być spokojni, zwłaszcza po zachwytach jakie padają ze strony osób biorących udział w projekcie.
Premiera Death Stranding to zdecydowanie będzie jedno z najważniejszych wydarzeń świata growego. Pierwsza gra Hideo Kojimy po odejściu z Konami. Przy ogromnym wsparciu jakie dostał od Sony, oczekiwania się równie duże. Zatrudnienie do gry Madsa Mikkelsena i Normana Reedusa pozwala dotrzeć poza osoby interesujące się grami.
Kojima: "Przygotowuję zapowiedź na 2018 rok, która wszystkich zaskoczy"
Reedus miał okazję ostatnio porozmawiać z prowadzącymi podcast B&H. W trakcie rozmowy padły oczywiście pytania o jego udział w Death Stranding. I według aktora, Kojima jest geniuszem,a sama gra wyprzedza swój czas.
Koncept gry jest niesamowity. To nie jest coś, co znamy. Nie jest kolejną grą w stylu "zabij wszystkich by wygrać. To wręcz odwrotność tego. Projekt wyprzedza swój czas.
Reedus poruszył też temat jego rzekomej nieznajomości gry:
Wiem o czym jest gra. W pewnym sensie. W trakcie ostatniego rozdania nagród powiedziałem wtedy kwestię, którą sobie przygotowałem wcześniej - że muszę wejść do internetu i przeczytać co właśnie zobaczyłem. To było zaplanowane, tak na serio to wiem o czym jest gra, bo zadałem Kojimie chyba z milion pytań na ten temat.
Na koniec Reedus przyznał, że uważa Kojimę za geniusza i zrobi wszystko o co go poprosi podczas produkcji gry.
Death Stranding - zwiastun w 4K