Bohemian Rhapsody. Film o zespole Queen bez reżysera
Jakiś czas temu pojawiła się informacja o wstrzymaniu prac na planie filmu Bohemian Rhapsody. Znamy już tego przyczynę, 20th Century zwolniło Bryana Singera – reżysera obrazu.
Kilka dni temu ukazały się doniesienia mówiąc o nieobecności Bryana Singera na planie Bohemian Rhapsody, tuż po nich pojawiły się plotki mówiące o konflikcie Ramiego Maleka – głównej gwiazdy produkcji z jej reżyserem. Nie był to zresztą pierwszy raz, gdy Singer opuścił plan zdjęciowy, poprzednim razem miało to miejsce chociażby w przypadku X-Men: Apocalypse, a więc również produkcji wytwórni Fox. Włodarze studia tym razem nie wytrzymali całej sytuacji i zakończyli współpracę z Singerem.
Zdjęcia z planu Bohemian Rhapsody
20th Century Fox potwierdziło te doniesienia The Hollywood Reporter, który dowiedział się również, iż ostatnia nieobecność Singera, nie była pierwszą dotyczącą filmu biograficznego o Queen. W poprzednich sytuacjach, Singera zastępował Thomas Newton – autor zdjęć. Ponadto Rami Malek miał również narzekać na niewiarygodność i nieprofesjonalizm Singera. Z powodu zachowania reżysera bliski rezygnacji z roli był Jim Beach, który wciela się w filmie w managera zespołu Queen.
Zaplanowane prace na planie zdjęciowym Bohemian Rhapsody miały potrwać jeszcze dwa tygodnie, nie wiadomo czy dojdzie do ich przedłużenia, do znalezienie następcy Singera ma jednak dojść w przeciągu kilku najbliższych dni roboczych. Nie wiadomo czy Fox opóźni premierę filmu, która obecnie została wyznaczona na grudzień 2018 roku.
