Nowa gra szefa Team Bondi zaczaruje historią

Brendan McNamara, szef i założyciel nieistniejącego już Team Bondi, pracuje nad nowym tytułem. Wcześniejsza firma McNamary, mimo wydania bardzo udanego L.A. Noire upadła, co jednak nie ostudziło twórczych zapędów dewelopera. I bardzo dobrze, nowatorscy twórcy nie powinni odchodzić w niepamięć.
Brendan McNamara, szef i założyciel nieistniejącego już Team Bondi, pracuje nad nowym tytułem. Wcześniejsza firma McNamary, mimo wydania bardzo udanego L.A. Noire upadła, co jednak nie ostudziło twórczych zapędów dewelopera. I bardzo dobrze, nowatorscy twórcy nie powinni odchodzić w niepamięć.





Reżyser i scenarzysta kryminalnych historii w konwencji noir niechętnie mówi o szczegółach, ale wiemy że gra ma poruszać się w sferze historycznych wydarzeń:
"To bardzo interesujące. Chodzi o jedną z największych, nieopowiedzianych jeszcze historii XX wieku. Myślę, że będzie dobrze. Ewolucja, jaka dokonała się od Gateway do L.A. Noire, doświadczenia, jakie uzyskaliśmy po drodze i poruszająca narracja, wyznaczają drogę, którą powinniśmy podążać. Nauczyłem się masę nowych rzeczy podczas dewelopingu L.A. Noire i myślę, że zaprocentuje to podczas produkcji nowego tytułu."
McNamara nie ma pod sobą obecnie żadnego studia. Jak sam mówi, ekipa Team Bondi rozeszła się, część z osób pracuje teraz w Rockstar. Projekt jest obecnie na bardzo wszesnym etapie, de facto deweloper skupia się obecnie na spisywaniu swoich pomysłów. Ogłoszenie jakichkolwiek szczegółów ma nastąpić w najbliższym czasie. Czekamy.