Zabugowany koń Geralta? Twórcy Wiedźmina 3 opowiadają o tworzeniu Płotki

Jeśli graliście w , na pewno byliście świadkami dziwnego zachowania konia Geralta. Okazuje się, że wszystkie te "błędy" był zamierzone. Dlaczego? O tym opowiedzą Wam sami twórcy na nowym materiale.
Na fali primaaprilisowych żartów, ekipa z CD Projekt RED postanowiła przedstawić powody zabugowania Płotki - zwyczajnie jazda na koniu była zbyt realistyczna i bez Aviomarinu nie dało się grać. Inna sprawa, że w dodatku "Krew i Wino" będziemy mogli uciąć sobie pogawędkę w Płotką, która przemówi głosem Wojciecha Manna.
Okej, to żart, ale skoro mieli już go w studiu, może jedna scena odlotu i rzeczywista rozmowa z koniem trafi do DLC...




Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Wiedźmin 3: Dziki Gon.