Wszystko co warto wiedzieć o Battleborn
Twórcy nie mają zamiaru ukrywać przed nami jakiegokolwiek aspektu swojej najnowszej gry, wręcz przeciwnie, postanowili szczegółowo i dokładnie opisać każdy z nich.
Misje fabularne możemy rozgrywać zarówno samotnie, jak i w kooperacji przez sieć. Nie ma możliwości, by dołączyć do rozgrywki, która już się rozpoczęła, chyba, że zostaliśmy z niej wyrzuceni przez zerwanie połączenia z Siecią. Do wspólnej walki możemy zaprosić znajomych, jednak obecna będzie również możliwość grania z losowymi ludźmi poprzez matchmaking. Zostaniemy dołączeni do tych, którzy mają podobny poziom postaci do naszego. Dla żądnych wyzwania twórcy obiecują "Hardcore mode", który zwiększy poziom trudności, jednak nagrody, które otrzymamy na koniec misji będą adekwatne do naszych wysiłków.
Przyjemną opcją jest split-screen, który pozwala dwóm osobom na granie używając jednej konsoli. Ponadto, możemy połączyć się z kolejnym duetem przez sieć i wspólnie rozgrywać misje kooperacyjne. Deweloperzy obiecują szeroki wachlarz bohaterów do wyboru, których podzielić można na atakujących, broniących i postacie wsparcia.
Jeżeli chodzi o tryby gry sieciowej, to nie ma zbyt wielkiej różnorodności, jednak w znajdziemy wystarczająco zawartości by nie znudzić się po kilku godzinach zabawy. W "Incursion" zapolujemy na drony przeciwnej drużyny, "Capture" to klasyczny tryb polegający na przejmowaniu punktów, a w "Metldown" naszym zadaniem będzie doprowadzenie posłusznych minionów do określonego miejsca na mapie.
Jeżeli podobnie jak ja, uważacie, że najlepszym sposobem na poznanie gry jest zobaczenie jej w ruchu, to zerknijcie na ten materiał filmowy, który został udostępniony przez twórców jakiś czas temu, prezentujący tryb "Incursion".
