Homefront: The Revolution w 1080p i 30 klatkach na sekundę na PS4

Serwisowi WCCF Tech udało się przeprowadzić wywiad z CJ Kershnerem, starszym projektantem . Z wywiadu dowiemy się o specyfikacji technicznej gry, ale też o pewnych cudach graficznych, które twórcy chcą wydusić z CryEngine 3.
Pierwszą interesującą rzeczą dotyczącą jest rozdzielczość i ilość klatek na sekundę. Z wywiadu wiemy, że twórcy celują w 1080p i 30 klatek na sekundę na konsolach.
Z tego, co wiem, gra będzie działała w 1080p. Celujemy w 30 klatek na konsolach. Na pecetach nie chcemy wprowadzać żadnych ograniczeń tego typu. Ciągle optymalizujemy silnik i powtarzam, chcemy wycisnąć ze sprzętu wszystko, co się da.




Kershner potwierdził także, że w grze będzie zawarta zaawansowana fizyka i ostatnie nowinki, jakie wprowadzono do CryEngine 3.
Ciągle dodajemy nowe rzeczy, cały czas wszystko optymalizując. Chcemy wycisnąć z konsol i pecetów ostatnie soki.
W grze będą też małe rzeczy, które nie wpływają na samą rozgrywkę. Przykładowo kałuże. Chcemy, aby powstawały w trakcie deszczu, a następnie z biegiem czasu wysychały. To mała rzecz, ale chcemy, aby świat sprawiał wrażenie żywego. Z innych ciekawych nowinek pracujemy nad efektami cząsteczkowymi. Nasz cel jest prosty, chcemy, aby każda lokacja była dla gracza interesująca. Wiecie, aby nie miało znaczenia, czy wejdziecie do niej w nocy, w dzień, w trakcie deszczu czy jak świeci słońce.
Ciężko powiedzieć, czy szykuje nam się hit, ale możemy przynajmniej spodziewać się naprawdę ładnej wizualnie gry.