Świetnie zapowiadający się symulator Everspace ma szansę trafić na PS4
Na Kickstarterze ruszyła właśnie kampania gry Everspace. W założeniu jest to symulator kosmiczny, w którym będziemy mieli ogromne możliwości eksploracji w stylu roguelike. Nie, nie jest to żadna gra 2D. Całość śmiga na Unreal Engine 4 i wygląda naprawdę dobrze.
Chociaż przyznam szczerze, że po obejrzeniu zwiastuna i przeczytaniu o „super realistycznej fizyce” zamrugałem z niedowierzania. Nie, że to jakiś problem, gry czy filmy przyzwyczaiły już nas do wybuchów w kosmosie czy walki myśliwców rodem z drugiej wojny światowej, ale jednak, jeśli ktoś fanem symulacji, to coś takiego może zrazić.
Wciąż jednak twórcy obiecują nam grę z dopieszczoną grafiką i rozgrywką, jakiej nie powstydziłyby się gry AAA. Aczkolwiek to ostatnie… a, nieważne. Niezależnie od tego, w założeniu mamy dostać space shootera o nieliniowej fabule i wykorzystującego elementy gier z gatunku roguelike.
Dodatkowo od strony rozgrywki dostaniemy możliwości ulepszenia statku, pozyskiwania zasobów z asteroid, dokonywania napraw czy polowania na kupieckie konwoje. W międzyczasie będziemy zajmować się eksploracją mgławic i zjawisk fizycznych typu tunele czasoprzestrzenne.
Everspace nie będzie jednak proste. W założeniu śmierć nie powinna być nam obca, ale twórcy wiedzą, aby nie przeginać. Za każdym razem, gdy zginiemy, dostaniemy drobne ulepszenie mające pomóc nam przy kolejnym podejściu.
Twórcy przyznają również, że historia nie jest zbyt głęboka. Gra w końcu czerpie dużo z gatunku roguelike. W dużej mierze możemy spodziewać się krótkich i małych opowieści, które dopiero w całości będą miały jakiś większy sens.
No dobra, a kiedy dostaniemy grę? Nie wiadomo, gdyż wersja na PlayStation 4 wymaga zebrania 800 tysięcy dolarów. Do końca zbiórki pozostało jednak 34 dni, więc zobaczymy, może się uda.
