Wymiatanie na gitarze z perspektywy pierwszej osoby? Poznajcie Guitar Hero Live

Wczorajsza zapowiedź od Activision "It's about to get real" okazuje się nazbyt dosłowne i... trochę niespodziewane. Grafika w grze bowiem będzie... materiałami live-action. I to z pierwszej perspektywy. Podłoże dla rzeczywistości wirtualnej? Póki co sprawdźmy, jak to działa bez Morpheusa.
tworzone jest przez FreeStyleGames () i pokaże znaną rozgrywkę rytmiczną z nieco innej perspektywy - perspektywy pierwszej osoby. Gracz będzie nieustannie widział żywo reagującą publiczność i nie będzie do żadna generowana grafika, a live-action z prawdziwymi ludźmi.
Kolejną nowością jest GHTV - 24-godzinny maraton teledysków, do którego będziemy mogli dołączyć w dowolnym momencie i grać z innymi ludźmi z całego świata. Wspomniano także o wykorzystaniu pomocnych aplikacji na urządzenia mobilne. Wygląda jednak na to, że w kwestii instrumentów dostaniemy wyłącznie gitarę:




W przeciwieństwie do powracającego Rock Banda, w GH Live wykorzystamy zupełnie nowy kontroler. Kolorowe przyciski zamieniono na dwa rzędy (biały i czarny), po trzy przyciski każdy, na samej górze gryfu.
Co do piosenek, jakie będziemy mogli zagrać, usłyszymy takie zespoły, jak The Black Keys, Fall Out Boy, My Chemical Romance, Gary Clark, Jr., Green Day, Ed Sheeran, The War on Drugs, The Killers, Skrillex, The Rolling Stones, The Lumineers, Pierce the Veil oraz Blitz Kids.
Gra ukaże się na PlayStation 4 i PS3 w cenie $99 (~370 zł) jesienią tego roku. Redakcja serwisu Gamespot miała okazję wypróbować nowy sprzęt: