Krótkometrażowy film promujący MW3

Wczoraj mogliśmy zobaczyć multiplayerowy trailer szykującego się powoli do ofensywy Call of Duty: Modern Warfare 3, ale to nie wszystkie atrakcje, jakie przewidziało dla nas Activision. Równie mocnym uderzeniem jest krótkometrażowy film, w którym spotkamy starych znajomych z Ghostem i MacTavishem na czele.
Wczoraj mogliśmy zobaczyć multiplayerowy trailer szykującego się powoli do ofensywy Call of Duty: Modern Warfare 3, ale to nie wszystkie atrakcje, jakie przewidziało dla nas Activision. Równie mocnym uderzeniem jest krótkometrażowy film, w którym spotkamy starych znajomych z Ghostem i MacTavishem na czele.




Film trwa niecałe sześć minut, ale zrealizowany jest naprawdę fachow, zważywszy na to, że wzięli w nim udział wyłącznie fani gry. Oczywiście pomoc Activision była nieodzowna i pewnie dzięki niej mamy porządne efekty specjalne i profesjonalną reżyserię projektu. Fabuła spajająca całość opiera się na poszukiwaniu Makarova, a dokładniej próby zdobycia informacji na temat projektu Kingfish. Akcja przywodzi na myśl misje Spec Ops, z którymi mieliśmy styczność w Call of Duty: Modern Warfare 2. Ghost, MacTavish, Price i reszta załogi efektownie infiltruje rosyjską bazę. Bez wątpienia mamy do czynienia z wojakami z napalmem zamiast krwi, dla których konflikt zbrojny jest czymś tak naturalnym jak wigilijny karp na polskim stole 24 grudnia.
Nie zdziwiłbym się, gdybyśmy w przyszłości ujrzeli filmowe plakaty z logiem Modern Warfare - z odpowiednio wysokim budżetem otrzymalibyśmy napakowany akcją letni blockbuster. Baza fanów gry na świecie jest ogromna, więc wytwórni która pierwsza zdecyduje się na produkcję pozostanie tylko upychanie buldożerami dolarów w sejfach.