Naughty Dog rozpoczęło już przygotowanie pierwszej produkcji na PS5 i studio poszukuje nowych pracowników. Neil Druckmann zaprasza do współpracy i wspomina o projekcie w bardzo enigmatycznych słowach.

Naughty Dog rozpoczęło prace nad nowym projektem we wrześniu poprzedniego roku. To wtedy wiele znanych nazwisk otrzymało nowe role w zespole.

Pełne odświeżenie God of War zostało docenione przez graczy, ale warto wiedzieć, że japoński producent stworzył duży zespół odpowiedzialny za odrestaurowanie kultowych IP. Twórcy od początku wiedzieli, że trzeba zająć się Kratosem, ale bardzo możliwe, że to dopiero początek.

Naughty Dog pewnego dnia na pewno powróci do uniwersum Uncharted, a najnowszy wpis Neila Druckmanna jest niezwykle interesujący. Dyrektor kreatywny i scenarzysta ostatniej części odpowiedział na wiadomość Troya Bakera i mówi wprost: „zróbmy to kiedyś jeszcze raz”.

Naughty Dog kończy prace nad The Last of Us 2, ale kolejnym przystankiem utalentowanego studia może ponownie być Uncharted. Neil Druckmann nie ukrywa, że jego zespół może powrócić do historii o poszukiwaczach skarbów.

Naughty Dog skupia się teraz na zakończeniu prac nad The Last of Us 2, ale możemy mieć nadzieję, że kolejnym projektem zdolnego studia będzie następna przygoda w świecie Uncharted. Nathan Drake jest gotowy na misję.

Uncharted 4 zebrało rewelacyjne noty, a Sony już zaciera ręce na myśl o zyskach jakie wpadną ze sprzedaży. Chociaż Naughty Dog już wcześniej zapowiadało, że będzie to ostatnia odsłona serii ich autorstwa, to tak naprawdę nie możemy być do końca pewni tego, że Uncharted 5 nie powstanie.

Jak wiemy, Uncharted 4: Kres Złodzieja (PS4) będzie ostatnią odsłoną o przygodach Nathana Drake'a, która wyjdzie z rąk Naughty Dog. Nie oznacza to wcale, że Sony zechce zabić swoją flagową i jedną z najlepiej sprzedających się marek. Niegrzeczne Psiaki też nie mają nic przeciwko kolejnym odsłonom.

Naughty Dog pracuje nad kolejną opowieścią Nathana Drake’a, która jednocześnie będzie jego wielkim pożegnaniem z serią Uncharted. Wyobrażacie sobie to uniwersum bez tego bohatera? Nawet twórcy mają z tym problem.