8bitDo SN30 Pro+ - perfekcyjny zamiennik Pro Controllera nie tylko dla fanów retro

BLOG RECENZJA
1383V
8bitDo SN30 Pro+ - perfekcyjny zamiennik Pro Controllera nie tylko dla fanów retro
keetiv | 24.03.2020, 23:29
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Nintendo Switch przebojem wdarło się na rynek, każdego miesiąca przybywa nań coraz więcej gier, a i można zaryzykować stwierdzenie, że jest pierwszą konsolą wielkiego N w pełni zaakceptowaną przez polskiego gracza. Możliwość komfortowej rozgrywki poza domem w tytuły AAA, świetny ich line-up, w końcu opcja szybkiego przełączenia się na kanapowe granie jest czymś, czego konkurencja na razie nie jest w stanie przebić (R.I.P. PS Vita; oby się udało MS z ich projektem xCloud).

Jeśli jednak chcemy komfortowo zagrać na dużym ekranie, mamy do wyboru albo niezbyt dokładne i komfortowe joy-cony (z częstym problemem uciekającej lewej gałki, brakiem krzyżaka i ogólnie rzecz ujmując - zbyt małym rozmiarem dla posiadaczy większych dłoni), albo Pro Controller, który, choć ergonomicznie bliski perfekcji, do tanich nie należy. W rodzimych marketach znajdziemy i inne pady (w tym kopię kontrolera z GameCube’a), jednak żaden z nich nie może stanąć w szranki z oficjalnym PROsiakiem od Nintendo.

I tu, cały na biało (a raczej - szaro, choć są jeszcze dwie inne wersje kolorystyczne), wchodzi pad SN30 Pro+, od chińskiego producenta 8bitDo, który zasłynął na rynku świetnej jakości kontrolerami do gier retro oraz adapterami pozwalającymi używać ich sprzętu na poprzednich konsolach stacjonarnych.

SN30 Pro+ jest naturalną kontynuacją starszego rodzeństwa: SN30 oraz SN30Pro, które zaraz po premierze stały się ulubionymi padami miłośników retro. Dla tych, którzy jednak nie mieli okazji sprawdzić poprzedników, już śpieszę wyjaśniać, czym się charakteryzuje SN30 Pro+ i dlaczego jest prawie tak dobry (a w niektórych miejscach i lepszy), jak Pro Controller.

Na pierwszy rzut oka SN30 Pro+ (zgoda, nazwa mogłaby być zgrabniejsza) przypomina połączenie klasycznego kontrolera SNES z Dual Shockiem 4 i z obu wydaje się czerpać to, co najlepsze, naprawiając jednocześnie ich braki. Dostępny jest w trzech wersjach kolorystycznych: czarnej, zbliżonej do Pro Controllera (idealny wybór dla estetów chcących kupić drugiego pada ładnie komponującego się z PROsiakiem), szarej nawiązującej do SNESa oraz lekko kremowej, w sam raz dla fanów oryginalnego Game Boya.

Gałki analogowe dają lekki, bardzo przyjemny opór, który sprawia, że ryzyko nieprzemyślanych ruchów jest zredukowane do minimum. Wzorowane są na tych z DS4 (praktycznie identyczna wysokość, trochę szerzej umiejscowione wcięcia na powierzchni), jednak jakością wykonania i wytrzymałością mogłyby zawstydzić produkt SONY. Sposób działania i ‘klikanie’ (travel distance) przycisków funkcyjnych przywołuje na myśl dawne produkty Nintendo, a więc zdecydowanie nie ma na co narzekać. Jeśli zaś mowa o krzyżaku, to jest to zdecydowanie najjaśniejszy punkt całej konstrukcji - czuć, że został stworzony przez fanów gier retro dla tychże - sprawdza się tak w bijatykach, najlepszych indykach 2D, jak i retro-grach z biblioteki NES i SNES (NS Online). Z przodu znajdziemy jeszcze parę start i select wzorowaną na padach Ninny z lat 90 (podłużne, gumowe, z miłym oporem i praktycznie bezszelestne), a także przyciski z gwiazdką i serduszkiem, spełniające rolę Share oraz Home. Umiejscowienie tego ostatniego to bodajże jedyny prawdziwy minus konstrukcji - przy szybkiej akcji może się zdarzyć, że wciśniemy go przypadkowo, co spowoduje automatyczne przejście do menu głównego konsolki i, nierzadko, zniweczy nasz misterny plan. Pod palcem wskazującym znajdziemy również dobrej jakości przyciski L i R, a także parę cyngli. Niestety, w pełni z opcji analogowych spustów skorzystamy jedynie, gdy pada użyjemy do gry na PC bądź Macu - Nintendo w Switchu nie przewidziano takiej opcji i będą tam działały zero-jedynkowo.

Pad przyjemnie wibruje, jednak nie ma mowy o jakości HD Rumble, które zarezerwowane jest dla oficjalnych produktów Ninny, zasilany jest z kolei przez akumulator wystarczający na około 20-30 (nie, to nie jest żadna pomyłka) godzin komfortowej zabawy. Ładujemy go kablem USB-C (dostępnym w zestawie), a jeśli akurat zabraknie nam mocy podczas emocjonującej rozgrywki, to spokojna głowa - bez problemu poratujemy się standardowymi paluszkami AA (to się nazywa dbanie o klienta!). Wykrywanie ruchów działa bez zarzutu, choć nie jest tak dokładne, jak w oficjalnych padach od Nintendo.

Jak już wspomniałem, SN30 Pro+ posłuży nam też jako pad do PC, Maca, a także telefonu z Androidem (niestety, iOS nie jest obsługiwany, choć w przeszłości pady producenta nie miały z tym problemu - ot, kaprys firmy z nadgryzionym jabłuszkiem). Z pomocą komputerów osobistych zaktualizujemy oprogramowanie oraz, jeśli tylko chcemy, zmienimy mapowanie przycisków (jeśli ktoś nie może się przyzwyczaić do japońskiego standardu potwierdzania/anulowania komend, bez problemu zamieni miejscami oba przyciski, nawet jeśli deweloper nie przewidział takiej opcji), a nawet pogrzebiemy przy ‘martwej strefie’ gałek analogowych. Możemy też nagrać makra i przypisać przyciskom odpowiednie kombinacje,  kosząc w ten sposób młodsze rodzeństwo każdorazowo udanym hadokenem.

Jeśli chodzi o minusy konstrukcji, to w zasadzie można wymienić cztery miniwady: wspomniane już brak wibracji HD Rumble i niezbyt fortunnie umiejscowiony przycisk Home, to, że nie włączymy padem konsoli z fotela, a także brak obsługi amiibo (ponownie, sprawa licencji na wyłączność produktów Ninny). Prócz tego SN30 Pro+ to konstrukcja niemal idealna, nie tylko dla fanów retro. Pada zamówimy na Amazonie za niecałe 50€, mniej zapłacimy przy imporcie z Chin  bądź USA (jak już się uspokoi sytuacja na świecie i, miejmy nadzieję złotówka zyska trochę na sile).

Oceń bloga:
6

Atuty

  • Ergonomia,
  • Jakość wykonania,
  • Rewelacyjny krzyżak,
  • Świetnie działające przyciski,
  • Wytrzymałość baterii i...
  • Możliwość użycia zwykłych paluszków

Wady

  • Średnio umiejscowiony przycisk Home,
  • Brak opcji dostępnych wyłącznie w oficjalnych padach Nintendo (HD Rumble, amiibo, włączanie konsoli)
keetiv

keetiv

Pad SN3030 Pro+ od chińskiego producenta 8bitDo to zdecydowanie najlepszy zamiennik oficjalnego Pro Controllera od Nintendo, w niektórych miejscach go nawet przebijający. Świetny krzyżak oraz przyciski przypominają najlepsze konstrukcje retro, którymi można cieszyć się długie godziny po ładowaniu.

9,0

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper