2025 = 52 tygodnie = 52 ukończone gry :)

Ten rok był dość wyjątkowy, co skłoniło mnie do napisania pierwszego w swoim życiu bloga. 

Nie jestem jakimś hardorowym graczem, a raczej graczem seniorem bo w tym roku stukła mi już 43 wiosna.
Do tego praca, dom, rodzina (mam dwóch synów 14 i 12 lat z któymi siędzę nad matematyką, fizyką, chemią i angielskim,
co sprawia, że w zasadzie każdego wieczoru siadamy do jakiejś wspólnej nauki i na granie czasu często zostaje niewiele.

Na szczęście mało śpię (około 6h i więcej nie potrzebuję, nie piję też kawy) dzięki temu wieczorem/nocą zwykle udaje mi się wygospodarować 1-2 godzinki na moje hobby.

W domu mam tzw. "pokój taty", gdzie mam podpięte różne konsole (teraz chyba 8 różnych) i 85 calowy TV (Philips z Ambilightem) i pomysł na ten pokój był moim życiowym marzeniem, które po latach udało się w 2023 spełnić :)
Na moim profilu mam wrzuconych parę fotek.

Niespodziewanie (bo nie miałem takiego celu) w tym roku udało mi się skończyć 52 tytuły i jest to mój absolutny rekord życiowy. Zawsze myślałem, że jak byłem w liceum, czy na studiach to wtedy dużo grałem i to już nigdy nie wróci.
Gdzieś w okolicy października zorientowalem się, że skoczyłem ponad już 40 gier i rzeczywiście realne byłoby ukończenie średnio jednej gry na tydzień, więc podjąłem się tego wyzwania. Poniżej lista:

Styczeń:
1. Crash Team Racing Nitro Fueled - na PS1 niegdy nie skończyłem tego tytułu, ale teraz się udało
2. Still Wakes the Deep - sprawdziłem w Game Passie i dobrze, bo tytuł mnie nie porwał
3. CoD Black Ops 6 - jak powyżej, ale pudełko do kolekcji wpadło na PS4
4. Ghostwire Tokyo - jestem fanem Japonii i ten tytuł to dla mnie prawdziwa perełka - 9/10
5. Scorn - choć to tylko walking sim, to klimat jest kapitalny
6. Forza Horizon 2 
 
Luty:
7. Xenoblade Chronicles - ograłem na Switchu, ale tytuł mnie wymęczył i raczej do tej serii nie wrócę
8. The Plucky Squire - również skończyłem na Switchu - bardzo fajna gra i fajne pudełkowe wydanie Deluxe

Marzec:
9. The Invincible - uwielbiam książki Lema i gra była chyba moim rozczarowaniem roku
10. Chasm:The Rift -grałem w to jak miałem 15 lat i nigdy nie skończyłem, aż do teraz - lubię ten mało znany tytuł.
11. Deadlight: Directors Cut - kiedyś skończyłem na Xboxie 360, a teraz odświeżoną wersję na XSX
12. Nobody Wants to Die - rewelacyjny graficznie walking sim zrobiony przez polskie studio
13. DARQ - oryginalna gra logiczna z mrocznym klimatem 

Kwiecień:
14. Sonic Colors Ultimate - kiedyś na Wii nie dałem rady, a teraz skończyłem z przejemnością (XSX)
15. Forgive me Father - świetny boomer shooter zrobiony przez naszych rodaków
16. World of Goo - skończone na Wii

Maj:
17. Epic Mickey Rebrushed - miałem wersję na Wii, ale kiedy sprawdziłem demo na XSX i zobaczyłem jak łatwo się steruje na padzie z przyjemnością przeszedłem tą odświeżoną wersję. W kolejce już czeka druga część na Xboxa 360 z polskim dubbingiem
18. Gris - całkiem fajny, juz planuję zakup ich kolejnej gry Neva
19. Figment  - bardzo fajna seria, którą odkryłem przez przypadek w tym roku
20. Figment 2
21. Duke Nukem 3D Anniv. - to była pierwsza gra jaką zobaczyłem na PC w 1997 roku i nigdy jej nie ukończyłem, aż do teraz :)
Absolutne arcydzieło :) 
22. Alan Wake Remastered - ukończone w ramach przygotowań przed drugą częścią.
23. Alan Wake 2 - rewelacja (kupiłem pudełko na XSX)
Czerwiec:
24. Braid Anniversary - grałem kiedy wyszło na Xboxa 360, a teraz zagrałem w odświeżoną wersję na XSX. Tak dobre jak kiedyś.
25. Dirt Showdown - jak ktoś lubił gry z serii Destruction Derby, to jest ich duchowy następca  
Lipiec:
26. Star Wars: Outlaws - razem z dodatkami, po wszystkich patchach to na prawdę dobra gra
Sierpień:
27. Dofamine - nie polecam, krótki i nudny tytuł
28. Little Nightmares II - lubię tą serię i chciałem zagrać przed premierą trzeciej części
29. MafiaThe Old Country - kupiłem na premierę zaraz po powrocie z wakacji na Sycylii, więc gra miałą dodatkowy urok
30. Quake 2 - (DLC) Reckoning - przeszedłem na PC, ale w podstawkę grałem na XSX z klawiaturą i myszką
31. Gears of War Reloaded - obiecałem sobie, że zagram znowu po kolei we wszystkie części (bez Judgement bo jest słaby)
Wrzesień:
32. Doom: The Dark Ages - kapitalna część
33. Indiana Jones - (DLC) Zakon Olbrzymów
34. South of Midnight - mała znana perełka do sprawdzenia w Game Passie. Wg mnie 8/10
35. Path to Mnemosyne - grałem na PS4, dziwny i alternatywny tytuł, kto lubi łamigłówki ten się nie zawiedzie
Październik:
36. Hades - raczej nie gram w gry typu rogaliki, ale ten piekielnie wciąga :) Na razie ukończyłem raz, ale będę wracał
37. Atomfall - dobrze, że nie kupiłem, tylko przeszedłem w Game Passie bo gra raczej przeciętna
38. Little Nightmares III - ograne na premierę na PS4
39. Clair Obscur: Expedition 33 - uwielbiam jrpgi i to moja gra roku
40. Keeper - kolejna perełka z Game Passa. Świetna grafika i parę ciekawych mechanik
41. Far Cry 3 Blood Dragon - ależ to było dobre :) a Far Cry 3 ciągle czeka na kupce wstydu
Listopad:
42. Warhammer 40,000: Space Marine 2 - jak ktoś tęskni na Gearsami to tytuł idealny
43. Syberia Remastered - nigdy nie grałem w tą serię, a remaster w fajnym pudełkowym wydaniu bardzo mi podszedł (XSX)
44. Syberia 2 - od razu ruszyłem w dalszą przygodę z Kate Walker na PC, ale bardzo odbiłem się od tego tytułu
45. Genesis Noir - omijajcie szerokim łukiem
46. Statik - odkurzyłem PS VR na wieczór i skończyłem za jednym podejściem. Kto lubi łamigłówki, to jedna z najlepszych na VR
47. Moss 2 - a jak już gogle były odkurzone do zagrałem w drugą cześć Mossa. O
Grudzień:
48. Forza Horizon 3 - ukończone wszystkie wyścigi oraz oba dodatki, ale grałem w chyba pół roku - 9/10
49. Terminator 2D: No Fate - świetny, ale krótki - ukończyłem go 3 razy w ciągu jednego popołudnia
50. Kirby: Planet Robobot (3DS) - grałem w niego w wakacje w samolocie, a w grudniu dokończyłem ostatni epizod
51. Once upon a time Katamari - jestem fanem tej serii i lata trzeba było czekać na nową część - kupiona na Switcha na premierę
52. The Medium - trochę taki polski Silent Hill :) 

Gdyby kogoś interesowała szersza opinia na temat jakiejś z powyższych gier, to zawsze w ocenach graczy na PPE po ukończeniu tytułu wrzucam dość długi komentarz do danego tytułu. Może akurat komuś się przyda.

Podsumowanie:
Najlepsze gry ukończone w 2025 wg mnie:
miejsce 3 - Alan Wake 2 
miejsce 2 - Doom The Dark Ages 
miejsce 1 - Clair Obsucre: Expedition 33
* i wyróżnienie dla Mafii The Old Country za sentyment do Sycylii 

Jestem bardzo zadowolony, że spróbowałem wielu gier, o których wiele nie wiedziałem i nie należały to typu gier, które lubię,
a dzięki temu moje horyzonty growe są szersze niż były rok temu. Nie myślałem, że nowy Doom, Syberia, Figment, Ghostwire Tokyo, Hades ... i wiele innych, tak bardzo mi się spodobają.

Duża w tym zasługa game passa, którego kupuję na 2-3 miesiące zwykle, żeby ograć jakieś 2-3 fajne gry, ale zawsze 
sprawdzam przy okazji coś nowego.

Czy w przyszłym roku będę chciał pobić rekord z 2025 ? Absolutnie NIE !
Zwykle jesienne miesiące, kiedy mogę spędzać więcej czasu przed konsolą poświęcam na większe tytuły, a przez gonienie 
za wyśróbowanym wynikiem tytuły, w które bardzo chciałem zagrać jesienią czyli Persona 3 Remake (mam w pudele na XSX) i Sea of Stars (w pudle na Switcha) spadły na początek 2026 roku.
Końcówka roku raczej była wypełniona krótkimi tytułami (poza Clair Obsucre Expedition 33), w które lubię grać wiosną i latem, kiedy na konsoli gram zdecydowanie mniej. 
Także przyszła jesień to raczej większe tytuły jak Assassin's Creed Valhalla i Final Fantasy XVI, które już zbyt długo czekają na kupce wstydu i więcej za takim wynikiem gonić nie będę.

Wszystkim z okazji nadchodzącego Nowego Roku życzę zdrówka oraz tyle wolnego czasu na granie ile by chcieli.