Moje 7 przewidywań odnośnie Gran Turismo 7
Chciałem przez chwilę porozmyślać nad kwestią kolejnej odsłony Gran Turismo, która nadjedzie na PlayStation 5.
Nowa generacja konsoli Sony przyprowadzi pewnie parę nowych IP, ale również i te znane. Jedną z takich marek jest Gran Turismo. Od początku istnienia konsol Sony tylko Vita nie dostała własnej odsłony. Myślałem w związku z tym, że przez chwilę porozmyślam nad tym, co mogłoby być w Gran Turismo 7. Lista jest subiektywna. Rzeczy, które się tutaj znajdą mogą (ale nie muszą) mieć ewentualne pokrycie w rzeczywistości. To jedynie czas pokaże. Kazunori Yamauchi potrafi zaskakiwać (czasami pozytywnie, a czasami nie). Póki co wiadomo, że na pewno będzie to tytuł z ładniejszą oprawą i lepszą fizyką (w końcu każda kolejna odsłona GT poprawia ten aspekt).
1. Wyjdzie na PS5 w 2021
Nie ulega raczej wątpliwości, że Gran Turismo 7 nie będzie tytułem startowym na PS5. Pewnie dostaniemy możliwość dalszego grania w GT Sport na lepszym sprzęcie poprzez wsteczną kompatybilność. Plus, spin-off nadal jest wspierany darmowymi aktualizacjami (i nie będę zdziwiony, jeśli zakończą czymś pokroju Porsche Vision GT). W moim odczuciu Gran Turismo 7 nie tyle wyjdzie w 2021 roku, co będzie musiało. PlayStation 4 wyszło w 2013 roku (miesiąc przed premierą Gran Turismo 6) i przez 4 lata nie miało swojego tytułu z serii. Driveclub próbował uzupełnić lukę, ale ta gra miała akurat również swoje własne problemy. Wątpię, żeby fani serii chcieli czekać tak długo w generację na kolejną pełnoprawną część, więc Kaz będzie musiał im ją zapewnić jak najszybciej. Dlatego stawiam na 2021 rok. Gra i tak dostawałaby więcej contentu poprzez aktualizacje (jak 5 i 6). No, chyba że wrócą do wydawania prologów. Choć w ten sposób wkurzyliby tylko osoby, dla których Gran Turismo Sport to prolog. A tego raczej nie chcą…
2. Wyjdzie na dwóch dyskach Blu-Ray
Ta część ma sens, kiedy rzuci się okiem na to, jak duże jest Gran Turismo Sport pomimo bycia o połowę uboższym w zawartość tytułem od poprzedników. Ile tych samochodów jest? Obecnie 334. A do tego dochodzą jeszcze trasy, których również będzie więcej (60 na chwilę obecną w GTS). Całość zajmuje 111,9 GB. Zakładając, że Gran Turismo 7 będzie miało około 700 samochodów, tytuł spokojnie przekroczyłby poziom 200 GB – czyli nie zmieści się na żadnym dostępnym nośniku. Więc będzie potrzebował dwóch. Pytanie tylko brzmi – jak to będzie wyglądało…
3. Michael Schumacher kolejną twarzą
Od Gran Turismo 5 gościnne cameo mają znane osobistości z F1. W Gran Turismo 5 mieliśmy Sebastiana Vettela – czterokrotnego mistrza świata. W Gran Turismo 6 zalicza powrót, ale tym razem w akompaniamencie legendarnego trzykrotnego mistrza świata – Ayrtona Senny. Gran Turismo Sport z kolei ma Lewisa Hamiltona a.k.a „Moje opony się zużyły ale i tak wygrałem” – sześciokrotnego mistrza świata. Jaki byłby w takim wypadku następny oczywisty wybór? Oczywiście siedmiokrotny mistrz świata – Michael Schumacher. Możliwe, że w akompaniamencie jakiegoś starego bolidu jak Jordan czy Benetton. No i oczywiście powróciłby bolid F1 od Ferrari po jego długiej nieobecności w serii – tyle że tym razem byłby to F2004, czyli najbardziej rozpoznawalna maszyna, za którą zasiadał Niemiec.
4. Przyprowadzi Škodę
Era PlayStation 3 przyprowadziła do serii Ferrari. PlayStation 4 dało marce Porsche. Co z PlayStation 5? Szczerze nie widzę zbyt wielu wyborów. Nie wierzę absolutnie w Koenigsegg. Przez pewien czas zastanawiałem się nad Lolą, która ma bardzo dobre wzięcie w seriach wyścigowych (">no chyba że jesteś fanem F1, wtedy ta marka to porażka), ale wątpię również w to. Jedynym wyjściem na debiut według mnie jest Škoda – czeska marka samochodowa tworząca różnorakie wozy. Mamy drogowe, SUV-y, elektryczne, rajdowe i wyścigowe. Gdyby Škoda trafiła do Gran Turismo 7, wybór na konkretny samochód byłby oczywisty – 130 RS.
5. Kariera w stylu Gran Turismo 5
Gran Turismo Sport jest krytykowane za karierę, która nie jest specjalnie długa (hej, GT6 też da się ukończyć w mniej niż dobę i jakoś wam to nie przeszkadza). Polyphony będzie musiało to zaadresować. Tym bardziej jeśli ma to być kolejna numerowana odsłona. Podejrzewam, że będzie to w stylu Gran Turismo 5. Długa kampania podzielona na A-Spec i B-Spec (sądzę, że się pojawi) ze specjalnymi, opcjonalnymi eventami. Powróci również zdobywanie samochodów za osiągnięcia w tejże kampanii. W końcu to była część zabawy w tej serii. Sądzę, że będą przydzielane randomowo. Jeden gracz dostanie na przykład BMW M3 za ukończenie sekcji dla początkujących, a drugi dostanie, dajmy na to, współczesnego Alpine za to samo osiągnięcie.
6. Powróci zaawansowany tuning
Tuning w Gran Turismo 6 jest prawie idealny. Z samochodem można zrobić tyle różnych rzeczy, jak na przykład obniżać zawieszenie i montować lepsze części bez konieczności dokupywania zapasowego wozu (hello, Gran Turismo 5). GT Sport znacząco uprościło tuning ku niezadowoleniu sporej ilości osób. Pewnie właśnie dlatego, że ta odsłona miała być przede wszystkim bardziej poważna w związku z FIA. Sądzę, że GT7 przywróci zaawansowany tuning z poprzednich części zostawiając Livery Editor, który ma Gran Turismo Sport.
7. Będzie to jedyne Gran Turismo na PS5
Sądzę, że nie ma co się łudzić. Czasy, że jedna generacja PlayStation dostanie przynajmniej 2 gry z serii już minęły. PlayStation 3 miało 4 odsłony (z czego dwa to prologi), a PS4 ma już tylko jedną (i to w dodatku kontrowersyjną). Tworzenie tytułów staje się dla PD coraz dłuższe (już przy GT Sport wiadomo, że potrzeba im 6 miesięcy na jeden samochód). Przy takim tempie siódemka jest raczej jedyną rzeczą, jaką uświadczymy na nadciągającej generacji w kwestii tej serii.
