Dzień w którym zapragnąłem zebrać wszystkie gwiazdy...^^

BLOG

2610V

Dzień w którym zapragnąłem zebrać wszystkie gwiazdy...^^

TheUrien84 | 18.08.2018, 13:42

Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Witam z tej strony Urien84. Dziś będzie nieco inaczej, nostalgiczno-sentymentalnie, powspominamy minione dekady i rzucę lekki rzut na to, co ukształtowało mnie jako gracza, a przede wszystkim kolekcjonera itemów. Zatem lecimy...;).

Całość tej historii rozpoczyna się u schyłku PRL-U gdzie,żyjąc jako mały chłopiec na jednym z wielu PRL-owskich blokowisk,liznąłem "klimat" tamtych realiów. Był rok bodaj 1986,jako mały szkrab mieszkający w puszczy bloków,wykreowałem sobie swój własny kolorowy świat,a raczej zacząłem kreować poprzez gen systematycznego kolekcjonowania. Były to schyłek lat 80' głodna i wyposzczona zniszczona komuną Polska powoli budziła i odradzała się,pokazywały się dobra z zachodu i to nie za dewizy. W tamtych "kolorowych" czasach miałem przywilej posiadania satelity,tato pracował na zmiany więc do przedszkola nie musiałem chodzić na "sztywno" cały tydzień. W tym czasie w domu,oglądałem kreskówki,w sumie nic specjalnego każdy powie...Nie jeden sapnie,że coś tam oglądał,tylko,że mi było dane oglądać to w złotych czasach,gdzie podziały PEGI nie istniały,gdzie była to złota era wszystkiego co najlepsze. Lata 80' na świecie uważane są za najlepsze w ogóle. Na satelicie był program SKY-ONE gdzie od deski do deski oglądałem bajki,leciały tam tuzy jak Mask,Sharky & George,Wiget,Captain Planet,Cops,Go Bots,i to z tymi ostatnimi,zaczyna się moja droga kolekcjonowania. Pewnej zimy byłem chory,ot przeziębienie,szedłem z mamą do przychodni na zastrzyk,w nagrodę,że byłem dzielny i nie bałem się,mama kupowała mi drobne upominki w kiosku ruchu. Pewnego dnia po kolejnym szczale w dupsko,na witrynie kiosku stał dziadek Transformersów Gobot od Hasbro

było to o tyle dziwne,że randomowy kiosk ruchu,miał takie zabawki na stanie i to nie za dulary... To był szał,miałem w krótkim czasie całą ekipe z Go Bots,złego Formułę czarnego,Skutera i innych.

W niedługim czasie zacząłem zbierać naklejki Kuku-Ruku,którymi wyklejałem barek meblościanki.

Później zbierałem gumowe Smerfy i Mapety,byłem bogiem figurek na podwórku,na długo przed bumem na GI-JOE ^^

zbierałem od zawsze,karteczki,smoczki,breloczki,Hoopiesy,Tazosy,Snickersy,historyjki z gum Turbo

W roku 93/94 zacząłem kolekcjonować komiksy,a czytać już od 89,pierwszy mój komiks to był Goliat

później z marszu,Świat Wiedzy,Młody Technik,Bravo,Bravo-Girl,był okres,że zbierałem nawet gazety codzienne NAJ,Życie na Gorąco itp itd...

W końcówce lat 90'zbierałem już elitarne rzeczy,amerykańskie komiksy,dyskietki,płyty i kasety. Gry zbierałem kilka razy,i było kilka resetów i punktów zwrotnych. Byłem bogiem dyskietkowym miałem 2000szt.dyskietek,byłem bogiem Famiklona i było ponad 400 żółtych cartów,to wszystko było zebrane bez dochodów własnych. Ja od zawsze wiedziałem co chcę i co mi się podoba,ogólnie to nie lubiłem prezentów,bo nie trafiały w mój gust dziecka. Jako nastolatek byłem już wyzwolony,zaczęło się zarabiać 1wsze pieniądze i wszystko szło w itemy.

Do tej pory z goalów kolekcjonerskich co się udało zachować/zebrac: