Kolekcjonerem chciałbym być - Wrzesień/Październik 2020

We wrześniu nie było zbyt ciekawych tytułów i nie widziałem sensu pisać podsumowania w oparciu o jedną grę, za to październik obrodził nie tylko pod względem ilości, ale również perełek jakie udało mi się wyłapać w cenie do 65 zł. W jednym przypadku udało mi się kupić grę jakieś trzy razy taniej niż jej rynkowa wartość.

W październiku niewiele grałem na Vicie bo ostatnimi czasy mam więcej czasu na grę na PS4 i PC więc z tego korzystam ogrywając Kingdom Come: Deliverance oraz Genshin Impact. Obie zresztą polecam jeśli ktoś lubi komputerowe gry RPG (w przypadku GI trzeba jeszcze nie mieć awersji do azjatyckich RPG :D). Za to we wrześniu sporo czasu spędziłem przy tytule który niżej omawiam.  W sumie moja kolekcja zwiększyła się o 5 pozycji udało mi się utrzymać przyrost gier w kolekcji na podobnym poziomie co w poprzednich miesiącach. Czas jednak na sedno tego cyklu czyli przedstawienie moich nowych pudełeczek :)

66. One Piece: Burning Blood

Używka kupiona w jakimś internetowym sklepie za 65 zł. Od razu powiem, że nie lubię stylistyki graficznej w serii One Piece. Odrzuciła mnie od mangi, odrzuciła od anime i od gry też by mnie odrzuciła gdyby nie przyzwoity gameplay. Zwłaszcza, że jest to bijatyka 3D która nie ma zbyt silnej konkurenci na Vicie. Do Tekkena 6 startu ona nie ma, ale już od takiego DoA 5+ moim zdaniem jest zdecydowanie lepsza. W dodatku zawiera bardzo długą kampanię dla pojedynczego gracza która ma masę animowanych wstawek. Jestem pod dużym wrażeniem i od razu na myśli przypomina mi się MK który również bardzo ambitnie podchodzi do przedstawiania fabuły w kolejnych odsłonach. Jeśli ktoś lubi serię One Piece i bijatyki to moim zdaniem może być z tego tytułu zadowolony bo same bijatyki sprawiają wiele frajdy. Dodatkowo co było dla mnie dużym zaskoczeniem tytuł ten posiada polskie napisy więc nawet osoba niezaznajomiona z językiem angielskim może dobrze się bawić przy tej grze co uważam za jej duży atut. Ode mnie tytuł ten otrzymuje ocenę 7/10. Bawiłem się dobrze ogrywając długą kampanię, ale jakbym miał wracać do jakiejś bijatyki to z pewnością nie byłaby to ta.

67. Injustice: Gods among Us Ultimate Edition

Nówka kupiona na Allegro za 45 zł pochodząca z rosyjskiej dystrybucji. Polowałem na to wydanie od kilku miesięcy gdy przez przypadek dowiedziałem się, że gra ta na rosyjskim rynku sprzedawana była z jakimś ichnym odpowiednikiem PEGI. Mam już pudełka z oznaczeniami PEGI, amerykańskimi, brytyjskimi, niemieckimi, australijskimi, koreańskimi i japońskimi. Postanowiłem dorzucił do tego również pudełko z oznaczeniami rosyjskimi. Gry nie zamierzam rozpakowywać bo ograłem ją dawno temu na PS4 (była w PS+). Pod względem gameplayu i fabuły taka słabsza wersja MK. Moim zdaniem dedykowana tylko fanom bohaterów z DC Comics. Cała reszta graczy ma masę lepszych bijatyk 2D. Ode mnie gra otrzymuje ocenę 7/10 bo to nie jest zły tytuł i można przy nim miło spędzić czas choćby dla poznania fabuły kampanii. Po prostu konkurencja jest zdecydowanie lepsza.

68. Hyperdimension Neptumia: Producing Perfection

Używka kupiona na Allegro za 55 zł plus parę złotych kosztów wysyłki. To kolejny spin-off z serii Neptunia jaki mi się trafił, a ja nadal nie dorwałem pierwszej części tej gry by zacząć moją przygodę z tą serią. Trafia na półkę i czeka. Może kiedyś się doczeka choć dwa lata już poluję na część pierwszą i jak na razie nie mam na tym polu żadnych sukcesów :)

69. Dragon's Crown

Używka kupiona w jednym ze sklepów z używanymi grami razem z grą którą opisuję niżej za w sumie 130 zł (czyli wychodzi 65 zł za sztukę). Samodzielnie wystawiona była za 80 zł. Bardzo się cieszę ze zdobycia tego tytułu bo nie liczyłem na to zbytnio z racji na fakt, że rzadko schodzi poniżej 200 zł (aktualnie najtańsza oferta na Allegro jest za 199 zł z pudełkiem z niemieckiej dystrybucji). Grę tą przeszedłem już dobrych kilka lat temu ponieważ była w PS+ i uważam ją za jedną z mocniejszych pozycji w bibliotece Vity. Może nie jedną z najmocniejszych bo jednak z czasem niektóre lokacje potrafią nużyć przy dłuższym spędzaniu czasu przy grze ale zdecydowanie wartą poznania. Ode mnie gra otrzymuje ocenę 9/10.

70. Criminal Girls: Invite Only

Używka kupiona razem z Dragon's Crown. Samodzielnie wystawiona była za 70 albo 75 zł (już nie pamiętam). W każdym razie kupując oba tytuły stargowałem cenę do 130 zł. Facet był bardzo zadowolony bo jak sam mówił grami na Vitę nikt się nie interesuje, a odkupował to od klienta w ramach większej kolekcji. Był zresztą gotowy sprzedać mi tanio pozostałe tytuły jakie jeszcze miał na Vitę, ale już je miałem, a nie interesuje mnie zabawa w dalsze odsprzedawanie ich. Nie było to zresztą już nic tak rzadkiego jak te dwa tytuły które kupiłem. Wracając do samej gry. Jeszcze w nią nie grałem więc nic o niej powiedzieć nie mogę, ale jak patrzę na screeny na tylniej stronie okładki to raczej nie spodziewam się, że przypadnie mi do gustu.

I to tyle na koniec października. Jestem bardzo zadowolony z tych zakupów bo poza Injustice każdy z nich albo pojawia się na polskim rynku używek rzadko albo sprzedawcy życzą sobie za nie zbyt wygórowane kwoty. Oby kolejne miesiące były równie udane bo zbliża się koniec roku, a ja chciałbym go zamknąć mając na półce przynajmniej 75 tytułów.