Targi E3 - Microsoft kontra Sony

Witam,

Jak zawsze przy okazji E3 mieliśmy bitwę między Microsoftem i Sony. W tym jak zwykle bitwa była zacięta. Jedak coś się zmieniło...

Zmiana polega na tym, że Microsoft w przeważającej opinii graczy, wygrał z Sony. Na zagranicznych i polskich portalach, gracze wyrażają swój szacunek i respekt względem amerykańskiej korporacji. Dziwi fakt, że część redaktorów desperacko, próbuje zaklinać rzeczywistość, cóż TAKI MAMY KLIMAT.

Sony w ostatnim czasie, poczuło się bardzo pewnie. Zaczęli uważać się za monopolistę na rynku. Osiedli na laurach i robili absolutne minimum. Sądzili najwyraźniej, że konkurencja nie jest w stanie im zaszkodzić. Po konferencjach obu firm, można śmiało powiedzieć, że CIEPŁA WODA w kranie ekipy Sony, się ochłodziła. Natomiast letnia woda w ekipie Microsoftu stała się wyraźnie ciepła. Microsoft po raz pierwszy pokazał, że słucha graczy i aby konkurować na równych warunkach z Sony jest w stanie zrobić wiele. Amerykański gigant jest w stanie zapowiedzieć więcej tytułów ekskluzywnych, jest w stanie wydać je do końca bieżącego roku, jest w stanie zapewnić wsteczną kompatybilność z X360, jest w stanie przygotowywać gry pod wirtualną rzeczywistość. Podczas gdy Sony nie jest w stanie dotrzymać kroku, pod każdym względem Microsoftowi na tą konkretną chwile. Kiedy obietnice Microsoftu okażą się prawdziwe przy bierności Sony, sprzedaż konsol może się obrócić o 360 stopi. Można wyczuć, że amerykański potentat postanowił walczyć o klienta, podczas gdy Sony spoczęło na laurach.

Mam nadzieje, że ta sytuacja wybudzi Sony z letargu i samouwielbienau w których firma znajduje się od wielu miesięcy.