Co po(prze)suwałbyś suwakiem?

BLOG
586V
Co po(prze)suwałbyś suwakiem?
skalariX | 08.06.2018, 00:51
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.
WYMAGANIA -

twór o tyle niebezpieczny, że im bardziej producent gry będzie starał mu się sprostać, tym bardziej może znaleźć się w gąszczu niebezpieczeństw i niespełnionych oczekiwań graczy. To tak trochę na zasadzie: dasz palec to Ci rękę wpierd#lą. Mimo wszystko twórcy nie szczędzą wysiłków, by umilać czas dodatkowymi opcjami, które często nas cieszą / bawią / czasem dobijają. Zastanówmy się zatem, co już jest, czego jeszcze brakuje ...

Kreator postaci. Z jednej strony: fajna sprawa! Można dowolnie stworzyć protagonistę według własnych upodobań. Tu loczki, tam koczki, gdzieś wąsik. Pamiętam tworzenie postaci w DA Inkwizycji. Chyba 30minut bawiłem się po … (tfu!!) prze-suwając suwakami to w jedną to w drugą stronę, by uzyskać efekt zabawny, tudzież satysfakcjonujący. [Osobiście wolę opcję narzuconej z góry postaci o wybranym przez twórców wyglądzie. Z drugiej strony zatem: czy kreator był dla mnie stratą czasu? Bardziej tak, niż nie.] Po rozprostowanych od ww. ustawień paluchach możemy przejść do grania lub do ... innych opcji:

 

1. Nawiązując już z samego początku do okrągłych kształtów należy śmiało powiedzieć, że to gracze, a już na pewno gracze z puli PEGI 18 i 18+, powinni decydować o tym, co chcą oglądać na swoich coraz częściej wypasionych w 4K i HDR odbiornikach. Niedopuszczalne jest cenzurowanie gier (ostatnio choćby np. Agony, które według wczorajszego newsa doczeka się "odcenzurowania" za ok. 3 miesiące). Jeśli zapowiadany tytuł zawiera delikatną pornografię (bo takowa była) - wówczas powinien uzyskać odpowiedni znaczek przez ogólnoeuropejski system klasyfikacji gier i po sprawie. Zero-jedynkową golizną powinni zaś przejmować się (ewentualnie) tylko dorośli gracze. Czy dodatkowym atutem takiej gry nie byłyby opcje zaciemniania "pewnych miejsc"? Tak, wiem, że Agony abstrahując od masy błędów jest sama w sobie masakrycznie ciemna i może wygolone z bobrów fragmenty ciał to jedyne jasne elementy, ale zamysł odnosi się do wszystkich gier zawierających pornografię... Przychodzisz pewnego dnia z pracy w złym humorze - ustawiasz na prawo suwak na maksa. Albo przyjeżdża ciocia z maluchami, którzy raz po raz przelecą Ci przez pokój, a chcesz mimo wszystko sobie pograć, bo to Twój jedyny wolny czas, zmniejszasz kursorem to i owo. Inna wersja: jesteś po kilkugodzinnym maratonie np. na RedTube i Twoje oczy nie przyjmują już więcej takowych treści - suwaczek całkowicie do lewa.

2. Czy jest jakieś TOP3? Nie wiem, ale tegoroczny pretendent do takiego miana, o którym było najwięcej szumu na portalach growych, to z pewnością Conan Exiles, który opcją powiększania przyrodzeń i nie tylko jeszcze przed wydaniem zdobył ogromny rozgłos; zapewne dużo większy niż zainteresowanie samą grą. Oczywistym było, że zagrywka ta miała nakręcić tylko przy$$$łowiową wodę na młyn, by Conan był na ustach wszystkich ( ... czy też jego przyrodzenie?). Nie znam szczegółów dotyczących ilości sprzedanych sztuk tej gry, ale wyobrażam sobie minę niejednego faceta, którego dziewczyna gra on-line w ten tytuł, a nie daj boże ugania się za jakimś e-człowieczkiem z fujarką większą od jego własnej  ...

Jak wygląda "to" w akcji? Proszę:

https://i.pinimg.com/originals/78/b5/7c/78b57c80e7fc279f237977742e9da2ac.gif

Podsumowując ów ciekawą opcję należy także wspomnieć o kobiecych możliwościach. Niestety, jeśli komuś omsknie się palec na suwaku – może wyrządzić niemałą krzywdę płci pięknej. Na zdjęciu zaś płeć wątpliwie piękna:

Ja sam patrzyłem na niniejszą ilustrację chyba kilka dobrych sekund i zastanawiałem się, co ona przedstawia …

Drodzy twórcy: co za dużo to niezdrowo. Tym suwakiem to ja bym Wam poprzesuwał, ale trochę w mózgach!

 

3. Soczyste wymachiwanie orężem wymaga odpowiedniego natężenia ciśnienia z tętnic przeciwników i sporych ilości krwi:

 

 

 

 

 

 

 

Bloodborne, God of War 4 to gry, które bez krwistej oprawy można by przyrównać do komara bez kłujki.

 

 

 

 

 

 

 

Znalazłyby się jednak z pewnością liczne osoby, które chciałyby trochę pomajstrować krwistym suwakiem ujmując lub dodając to i owo. Ketchupomaniacy byliby pewnie wniebowzięci!

 

4. W parze za krwistością, albo i przed krwistością mamy w grach brutalność. Nie twierdzę, żeby np. odbierać ją markom, które słyną z tego, jak np. Mortal Kombat, uważam jednak, że niektóre fatality oprócz bardzo dużej realności dzięki dobrej grafice ocierały się już o pewien dyskomfort w odbiorze. Dla bardziej delikatnych lub  młodszych graczy wsparciem mogłyby służyć opcje obniżenia brutalności. Wiem, że tym samym ktoś może stwierdzić, że gra byłaby wykastrowana z tego, z czego słynie, wydaje mi się jednak, iż mogłaby osiągnąć jeszcze większą rzeszę odbiorców.   

 

4. Ostatnio modne jest słowo "wincej" ...  (Bynajmniej nie mam na myśli polityków.) Także twórcy prześcigają się w informacjach, ile to dany tytuł będzie np. generować przeciwników w danym momencie. Days Gone chwali się 300-400 przeciwnikami, z kolei World War Z ma mieć do 1000 przeciwników na wirtualnym planie akcji. Niby robi to wrażenie, ale czy nie lepiej byłoby, żeby to gracz decydował, czy chce 100 zarąbiście wygenerowanych zombiaków, zamiast dużo gorszych 400? Czy też mniej, a większe (uważam, że byłby to świetny patent: np. po przejściu gry otrzymujemy suwak i przy drugim podejściu, żeby było ciekawiej, podczas drugiego szturmu na zombiaki - ustalamy ilość i wielkość)? Wiem, że jest to nakład pracy, ale nigdzie nie było chyba takiej opcji w grach, a już na pewno nie na obecnej generacji, wiec byłby to spory wyróżnik dla twórców.

5. Kto nie lubi naśmiewania się z religii, szanuje krzyż w każdym miejscu, etc. - niweluje suwakiem do zera akcenty religijne w grach, gdyż np. przy ww. wspomnianych: brutalności i krwistości to nie przystoi.

Nie przeszkadza mu zaś to - gra główną postacią np. w:

i nie zważa na to, że jako święta postać opętuje/wchodzi w zakonnice, czy prostytutki:

 

6. BioWare tak dbające o wielowątkowość nawet na polu seksualności serwuje nam od kilkunastu latu dzieła, w których to każdy z każdym poddać się może ziemskim, nieziemskim, czy galaktycznym uniesieniom. Tak oto Mass Effect, czy Inkwizycja oferuje graczom flirt tyle tylko, iż jest on w oczach wielu z uwagi na wszelkie możliwości "konsumpcji", delikatnie pisząc, nieodpowiedni. Nie wspominam o tym, by zaraz wywołać "bobkenstorm'a", a dlatego, iż uważam, że suwak rozwiązałby znacząco sprawę. Suwak przesunięty do lewa to postać całkowicie hetero, im więcej w prawo tym bardziej chętna do wszystkiego (lub odwrotnie, jak kto woli). Ale roboty mieliby programiści! ;)

 

7. Czas Was spowolnić drodzy czytelnicy! Nie chcielibyście ustawiać w każdej grze opcji slow motion i decydować w jakim spowolnieniu chcesz walczyć, czy też pozbyć się go?:

 

8. Często cierpimy widząc jak dana postać się porusza. Ostatnim dobrym przykładem jest Vampyr, który zdaniem wielu osób z forum porusza się, jakby co najmniej połknął kij od miotły:

Twórca mógłby ustawić kilka możliwości poruszania się, a także te przejściowe pomiędzy jedną, a drugą. Gracz suwakiem ustawia model poruszania odpowiadający jego preferencjom i zatwierdza. Od razu przyjemniej ...

 

9. Fizyka w grach to temat, który przy obecnej mocy konsol jest zaledwie co liźnięty. Może kolejna generacja da troszkę większe pole do popisu. Tytuły wykorzystujące zaawansowaną fizykę w grze mogłyby umożliwiać przeniesienie mocy na płynność, jeśli jej nie chcemy lub jeśli ma być częściowa. Jedni podniecać się będą - jeśli kubek ze stołu spadnie, odbije się dwa razy, a za trzecim uderzy i rozpadnie się na kawałeczki, które dalej polecą w siną dal. Innym wystarczy efekt kubka z roztrzaskaniem od razu i bez odbić. Inni nie będą w ogóle zwracać na to uwagi, natomiast będą się wkurzać, że mają przez takie coś dropy w FFP, a co za tym spowolnione namierzanie ...

10. "Fizyka matką wszystkich nauk". Nie inaczej! Bez niej nie mielibyśmy Soft Engine 2.0. Niektórzy już po samej nazwie wiedzą, jak bardzo ważna była ta nauka i czym zbawiennym przysporzyła się Nam graczom. No tak, ale czy można zaufać, że twórcy wybrali odpowiednią fizykę do gry?! Czy nie lepiej byłoby suwakiem przetestować i na własnych oczach sprawdzić przy jakich przesunięciach fizyka nas bardziej raduje, a kiedy mniej? W takich przypadkach uważam, że nie należy do końca zawierzać producentom. Przecież coś mogło umknąć ich uwadze ... ;)  Oceńcie sami:

 

11. Po fizyce czas na chemię, a tej czasem nie ma pomiędzy graczem, a postaciami w grach. Słyszymy: bo za mało czarnych (Polygon), bo za dużo. Każdemu się nie dogodzi! Czyżby? Mając np. takiego Assassin’s Creed Origins i kilka lokacji każda pewnie z ponad 100 NPCów można by przecież suwakiem 1-100 ustawiać kolorystykę postaci. Suwak White100 i wszyscy w Egipcie są synem polskiego młynarza białego, jak mąka. Suwak Black100 przy klikaczach w TLoU i mamy "gospelowe klikaczu" ;)

 

12. Nie wiem, gdzie, nie wiem, jak, ale wiem za co - wprowadziłbym tzw. Suwak Karalności (nazwa robocza ;) dla wydawców/twórców za serwowanie co roku tego samego kontentu, a wyciąganie ponownie pełnej kwoty za niektóre produkcje np. Fifa 18. Co roku praktycznie to samo. Ostatnio nawet chyba buźki pogorszone względem F17.

Póki co pozostaje nam bojkotować tego typu zjawiska w necie i przestrzegać innych. Fajnie, że przynajmniej mamy jakąś moc sprawczą i np. takie EA za pewne praktyki zanotowało spadek akcji o 6%. 

 

Jakie clou?

Ktoś pewnie pomyśli - po co tyle opcji? Nie po to kupowałem konsolę, by mieć kompa!! Słuszne stwierdzenie. Poniekąd. W obliczu ostatniej fali sandboksów na 50-100h szczerze pisząc wolałbym krótszą grę, ale z powiewem świeżości. Uważam, że twórcy przeznaczający czas na kopiuj-wklej, by niepotrzebnie, albo aż nadto wydłużyć rozgrywkę, mogliby przeznaczyć ten czas na coś co jest krótsze, ale urozmaicone czymś świeżym. Nie każę bynajmniej faszerować każdej gry tyloma suwakami, ale jak już musimy wejść w opcje menu przez półgenerację, by wybrać czy chcemy grać w 30 fps w najlepszej grafice, czy w najwyższej płynności, ale z gorszymi detalami, czy ktoś sra (tffuu...) gra w 4K na najniższych ustawieniach (choćby Tomb Raider), to może można by pokusić się jeszcze o coś innego? :)

Nie chodziło mi bynajmniej o większą poprawność polityczną, bo w obliczu ostatnich lat na e-niwie mamy do czynienia z wyraźnym jej przegięciem. Tematem niniejszego bloga był możliwy większy komfort gracza.

Oceń bloga:
14

Czy bardziej rozbudowane opcje w grach (nie graficzne) uważałbyś za ciekawe rozwiązanie, z którego mógłbyś kiedyś skorzystać?

Tak.
44%
Nie.
44%
Konsola jest tylko do grania. Piec jest od klik-zabawy.
44%
Pokaż wyniki Głosów: 44

Komentarze (19)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper