Heroes III
Na samym początku należy wspomnieć, iż gra wydana w 1999 wciąż zachwyca swym urokiem. Może nie jest najwyższej rozdzielczości, ale designerzy włożyli sporo serca w każdy element krajobrazu i żadna następna gra już nie wyglądała tak dobrze. Każda postać, obiekt na mapie i zamki mają swój własny charakter. Muzyka też jest na wysokim poziomie i wspaniale się wpasowuje.
Poruszamy się bohaterem, który posiada własną armię, ale sam nie może walczyć. Naszym domem i główną jednostką strategiczną jest fort. Możemy go rozbudowywać, a nawet musimy dla lepszego prosperowania naszej gospodarki. Rozwija to nasz skarbiec, dzięki któremu zdobywamy pieniądze na nowe jednostki bojowe. Każdy bohater ma także własny ekwipunek zwiększające umiejętności wojska. Również możemy używać magii pozwalającej atakować przeciwników, wzmacniać bojowników, a nawet ich wskrzeszać oraz rozstawiać pułapki na polu walki, do którego się przenosimy po zaatakowaniu oponenta. Bitwa jest oparta na strategii przesuwania naszych jednostek bądź atakowaniu nimi. Oczywiście są różne rodzaje wojowników takie jak latające, magiczne, atakujące z krótkiego dystansu, z większej odległości oraz te o wysokiej wytrzymałości. Kolejność poruszania się i strefa ruchu jest zależna od licznych statystyk jednostki. W naszym zamku kupujemy koszary dla każdego z rekrutów żeby mogli się tam szkolić przez tydzień, a potem możemy ich użyć w walce. Oczywiście im droższa budowla i wymagająca tych bardziej podstawowych miejsc, tym silniejsze stwory możemy wytrenować. Na miasto przypada 7 rodzajów bojowników. Każdego z nich możemy ulepszyć po przez wzmocnienie jego obozowiska.
Nasi wrodzy także posiadają zamki, w których prężnie się rozwijają, przez co zmuszają nas do szybkich zagrań i przejmowania ich zamków. Celem misji zazwyczaj jest zniszczenie oponenta lub jakiś jednostek. Poziomy różnią się otoczeniem, ilością surowców i pieniędzy, bohaterami i zamkami. Na innej mapie taka sama misja zmusza nas do obmyślenia zupełnie innej strategii. Czasem wielkim utrudnieniem jest brak zamku i obowiązek zdobycia takowego w 2 tygodnie. Innym razem mamy kilka miast, lecz słabo rozbudowane służą jedynie jako garnizon.
O fabule jedynie wspomnę tyle, że istnieje, bo jest jedynie otoczką do tego co się dzieje w misji i „skleja” poszczególne wydarzenia.
Gra zmusza nas do szeroko pojętego myślenia i wykorzystywania każdej okazji. Musimy jak najszybciej rozbudowywać nasze zamki i jednocześnie wojsko. Atakować przeciwnika od razu po zdobyciu znaczącej armii i podbijanie jego miast. Natomiast najwięcej frajdy jest jak gra się z drugą osobą, która reprezentuje wyższy poziom niż sztuczna inteligencja. Można grać razem w sojuszu i wspierać się nawzajem lub grać przeciwko sobie. W tym aspekcie Heroes III sprawuje się najlepiej i dzięki temu przynosi ogromne pokłady szczęścia przy graniu ze znajomymi. Polecam każdemu graczowi.
