W co ja grałem w 2022 roku

BLOG
431V
user-42318 main blog image
Ojciec-Gracz | 02.01.2023, 09:45
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

2022 rok był dość specyficzny. Mniej więcej od 2018 roku gram po prostu mniej. Znalazłem sobie inne hobby - bardziej kreatywne i twórcze (kto wie ten wie jakie).

 

STYCZEŃ-LUTY

Kupiłem sobie w końcu plusa za 120 zł. Drugi raz raczej nie skorzystam. Z tego względu, że ponoć miałem w styczniu i w lutym Covid to musiałem siedzieć w domu. Dali w plusie UFC 4 tak więc chwilę w to pograłem i gra jak gra ładne krople potu - tyle mogę powiedzieć :D. Jak już zeszła mi gorączka to przeszedłem Beyond Two Souls na ps3 i Dirt 5 na ps4. Dwie bardzo nudne gry - serio grając w obie po prostu przysypiałem. Dirt 5 to tak dramatycznie generyczne wyścigi krojone chyba z assetów. Już Dirt 4 miał ten problem, że był dramatycznie nudny. No cóż ale platynę zrobiłem bo była bardzo łatwa. Z kolei Beyond to takie nudy, że głowa mała.

w MARCU

wróciłem do Shadow of the Tomb Raider bo potraktowałem go nieco po łebkach i znowu zdobyłem kilka trofeów i sobie odpuściłem przez bugi i ogólną nudę. Nie mówię - grobowce były ok. Przeszedłem w sumie do końca tą grę bo pamiętam, ze jak ją kupiłem kilka lat temu to sobie odpuściłem. Z przyjemniejszych rzeczy to wbiłem platynę w The Walking Dead. Powiem wam, że po latach nie gra się w to już tak fajnie jak kiedyś i mnie nie dziwi, że to studio upadło. Zamierzam jednak zaliczyć na ps4 wszystkie części bo co jakiś czas można kupić cały sezon za mniej niż 20 zł.

W marcu kupiłem sobie też GRAVEL za około 7 zł na PSN i bawiłem się nawet lepiej jak przy DIRT 5. Daję tym wyścigom solidne 6/10. Platyna była tam tak prosta, że wpadła sama tak bezwyśiłkowo. Jeśli interesuje was biedna wersja gry Motorstorm to sprawdźcie sobie GRAVEL.

Zasiadłem do Gravity Rush 2 i na pewno wrócę do tej gry w 2022 roku bo strasznie mi się spodobała. Ale jak zacząłem już dostawać zawrotów głowy to sobie odpuściłem bo gra jest mocno żygogenna przez te chaotyczne ruchy kamerą. Chciało mi się wymiotować a nawet gogli VR nie miałem ;) dlatego też kupiłem sobie Bioshock 3 w steelbooku i w końcu przeszedłem całość. Gra nie jest może jakaś wybitna bo w stosunku do B2 to krok wstecz ale jest to takie solidne 7/10.

Bardzo chciałem też zrobić platynę w Concrete Genie ale przez permabuga się nie dało. Otóż zainstalowałem grę drugi raz i drugi raz był ten sam błąd. Nie dało się zebrać lewitującego przedmiotu. Wkurw mnie złapał mocny i sobie odpuściłem.

W marcu wbiłem też kilka platyn w grach za 2 złote :D taka ze mnie dziwka platynowa hahaha.

W KWIETNIU

natomiast grałem w FIA European Truck Racing Championship chciałem zrobić tam znów platynę ale przez grindziarskie trofea sobie odpuściłem. Mówię wam szkoda na to życia. Za to w kolejnych wyścigach platynka weszła gładko. F1 2020 to fenomenalna produkcja. Jak na razie w moim rankingu to najlepsze wyścigi F1 jakie wgle powstały na cokolwiek. Polecam gorąco!

W CZERWCU

a dokładnie 1 czerwca ukończyłem Need for speed heat. I tutaj znowu stara śpiewka. Prawie wpadła platyna ale mi się nie chciało niszczyć billboardów i szukać jakichś pierdółek.

W wakacje totalnie odpuściłem sobie granie. Dopiero

we WRZEŚNIU

przeszedłem sobie Gran Turismo 7, które uważam dalej za najlepsze wyścigi na tej planecie. Nie mogę przekonać się do cukierkowego forza horizon, które to forzy ogrywałem sobie po cichu na PC.

w PAŹDZIERNIKU

przeszedłem Need for speed payback w międzyczasie dokupując na promocji DLC do Cities Skylines, które prywatnie jest moją najlepszą grą na ps4. Nie wiem dlaczego ale bawię się przy tym świetnie. Po prostu lubię się relaksować i robić wirtualne miasta. 

w GRUDNIU

zacząłem przechodzić Need dor speed hot pursuit remastered i powiem wam, że ta gra ma nadal to coś. Przede wszystkim nie absorbuje bez sensu na kilka godzin. Wyścigi są krutkie i można pograć dwadzieścia minut dziennie i zrobić jakiś progres w fabule. W związku, z tym, że 2022 rok zajęły mi głównie samochodówki i NFS-y to widzę ten progres w złą stronę. Wszystko się stało takie miałkie. Hot Pursuit to totalny konkret i sama dobra zabawa.

 

Oczywiście próbowałem grać w wiele innych gier ale odpadłem po kilku minutach. Kiedyś na pewno wrócę do tych gier, które zacząłem i sobie odpuściłem.

Styczeń 2023 zaczynam od wielkiego Far Cry 6. Już po tych 20 godzinach mogę powiedzieć, że gra jest o wiele lepsza od piątki i bawię się bardzo dobrze.

 

Jakby ktoś nie wiedział to teraz gram bardzo mało bo od 2019 roku wróciłem do gitary. A jakie mam plany?

Przede wszystkim przejść kilka zaległości takich jak Medium i Martha is dead. Dokończyć Need for speed hot pursuit i dalej zagrywać się w Cities Skylines. W kolejce czeka też Two point hospital i Left Alive, które chcę przejść mimo, że to crap. No i najważniejsze w tym roku to splatynować Horizon Forbidden West.

Jak widzicie pod względem growym był to dla mnie rok byle jaki ale stwierdziłem, że gry teraz są dla mnie na ostatnim miejscu a na pierwszym jeśli chodzi o rozwój to jest gitara. Dla mnie to i tak sporo, że zagrałem w 406 gier w ciągu prawie 10 lat obcowania z trofeami :D.

pozdrawiam cieplutko.

 

 

 

Oceń bloga:
16

Komentarze (11)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper