Mam niedosyt

BLOG
606V
kratos12 | 20.08.2013, 13:26
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Na pewno zdarzyło wam się kiedyś czekać na upragnioną grę, oglądać bez przerwy trailery i inne newsy o niej czerpiąc z nich z upragnieniem każde słowo. Jednak ileż to razy okazywało się, iż tytuł nie spełnia naszych wymagań.Często pozostaje nam z tego powodu jedynie pusty portfel  i niedosyt. Takie właśnie uczucie towarzyszyło mi po przejściu God Of War: Wstąpienie.

Zacznijmy od tego, że fabuła zboczyła z trasy. Jak dotąd mogliśmy obejrzeć zmagania Kratosa z wszelkim mitologicznym plugastwem. A co z tą częścią? Skoro mury Olimpu zostały zburzone co przyjdzie nam teraz ograć? Odpowiedź jest jasna - prequel. Na myśl tego słowa w połączeniu z serią God Of War na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Od razu pomyślałem o walce z barbarzyńcami i o zamordowaniu rodziny Kratosa. Przeżyłem jednak rozczarowanie, gdyż gra wyrzuca nas w czasie kilka  tygodni po tych wydarzeniach. Ale skoro możliwość dowodzenia wojskiem spartan odpada, to co przyjdzie nam tym razem ograć? Otrzymujemy zaledwie namiastkę tego czego można było doświadczyć w poprzednich częściach. Tym razem przyjdzie nam walczyć z czwórką bossów. Są to jednak postacie wypchnięte wcześniej na margines. Poziom trudności został tu znacznie obniżony. W grze nie napotkałem żadnych trudności w walce. Co innego z łamigłówkami. Tych jest tu naprawdę sporo, a niektóre są naprawdę trudne. Dużą różnicą od poprzednich części jest system walki. Irytowała mnie mianowicie jedna rzecz - pasek gniewu. W seriach God Of War jest to naturalne. ale wcześniej dawał on nam nowe ataki napakowane ekstra-obrażeniami. W tej części dawał on wachlarz umiejętności, które wcześnie otrzymywaliśmy bezwarunkowo. Nowością jest również łapanie na łańcuch, co stanowiło dla mnie miłą niespodziankę. Warto wspomnieć również o broni jaką Kratos włada. Ograniczono ją do podstawowych ostrzy, które mają 4 dodatkowe moce:

- błyskawice Zeusa

- lód Posejdona

- ogień Aresa

- dusza Hadesa

Do dyspozycji dostajemy też wspomagające amulety. Dla niektórych to się spodobało, ale mnie nie przypadło do gustu. Wadą dla mnie jest też to, że cyklop w grze pojawił się 3 razy, minotaury zastąpiono słoniami, a chimera pojawia się 4 razy, w czym 2 razy pełni rolę mini-bossa. Co do oprawy audio-wizualnej nie mogę się przyczepić, bo to nadal świetna robota.

 

Choć ta gra dostarczyła mi niesamowitych wrażeń, to pozostaje mi uczucie niedosytu. Sądzę, że panów z Santa Monica stać na więcej. A Wy? Czy Jesteście w pełni zadowoleni z nowego God Of War? Jakie gry Wam pozostawiły niedosyt? PISZCIE!!! 

Oceń bloga:
1

Czy God Of War: Wstąpienie spełnił twoje oczekiwania?

Tak, w pełni
34%
Nie, ani trochę
34%
Podobało mi się, ale mam niedosyt
34%
Pokaż wyniki Głosów: 34

Komentarze (10)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper