Moje ulubione klasy.

BLOG
355V
Blindspot | 07.06.2013, 14:41
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Nie będzie to felieton o mojej ulubionej klasie w Call of Duty albo Battlefieldzie.
Rzecz będzie o tym jak sytuacja ekonomiczna i społeczna wpływa na podział nas graczy, oraz o tym jak wielkie koncerny chcą ten podział pogłębiać.

Jakim krajem jest Polska i jakie miejsce w cywilizowanym świecie zajmuje, wiemy wszyscy. Jest ciężko jeżeli chodzi o kupienie każdej nowo wychodzącej produkcji, tudzież konsoli na progu wejścia next genów, głównym czynnikiem są oczywiście finanse każdego z nas.

Tu rodzi się moje pytanie, czy koncernom jak Microsoft oraz Sony zależy na tym aby podział ekonomiczny wśród społeczeństwa przenieść na grunt wirtualnej rozrywki czy nie?

Moje obserwacje skłaniają mnie do wyciągnięcia wniosku, że niestety firmy te pragną tego aby nas dzielić na graczy lepszych (bogaci), oraz gorszych (biedniejsi).

Zobaczcie, cały trend z DLC (teraz już przed premierą kiedy nawet nie widzieliśmy ułamka gameplayu vide Battlefield 4), walka z używanymi grami itd. sprowadza nasze hobby niebezpiecznie do rzeczywistości. Rzeczywistości coraz bardziej biznesowej, i ok rozumiem, że gry to biznes ale nie zaszkodziłoby aby podział w śród graczy był mniejszy.

Czy to, że nie stać mnie na kupienie wszystkich DLC do Cod'a ma świadczyć o tym, że jestem tym gorszym?

Nie chcę czuć się tak jakby zainwestowanie w podstawkę było niczym w skali planów danego koncernu.

Powiecie mam marzenia idealisty, a ja powiem, że niekoniecznie. Sam jeszcze pamiętam czasy jak do Cod'a MW 1 na PC dodawano DLC za free do updatu!

Można? Dało się? Odpowiedź tak! Ale ktoś musiał wpaść na pomysł, po co dawać za darmo każmy płacić.

Troszkę lękam się przyszłości elektronicznej rozrywki gdzie niedługo rzeczywistość może wyglądać jak w Moskwie. To miasto chyba jako jedno z niewielu pokazuje jak bogactwo może kontrastować ze skrajną biedą. Obok Bentleya człowiek umiera z głodu na ulicy.

Mam nadzieję, że moja czarna wizja się nie sprawdzi i idąc kupować nowość do sklepu w wersji podstawowej nie będę się czół dużo uboższym klientem niż kolega kupujący wersję 1.5 z DLC na starcie.

Czy to, że ulubioną klasą koncernów stają się ludzie z budżetem domowym bez dna nie powinno nas choć troszkę martwić?

Czekam na Wasze komentarze w tej sprawie.

 

 

 

Oceń bloga:
0

Komentarze (13)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper